Adrianna Eisenbach z "Królowych życia" wzięła ślub! Jej mąż jest młodszy o 30 lat
Adrianna Eisenbach z “Królowych życia” wzięła ślub. Celebrytka pochwaliła się w sieci zdjęciami z mężem. Ukochany jest od niej młodszy o 30 lat.
Adrianna Eisenbach w "Królowych życia"
Adrianna Eisenbach zyskała popularność dzięki reality show “Królowe życia”. Tam chętnie pokazywała, jak wygląda jej codzienność i praca. Nie bała się wypuścić do domu kamer i nie miała przed widzami zbyt wielu tajemnic.
Przez kilka ostatnich miesięcy chętnie chwaliła się także swoim związkiem. Jej wybrankiem jest o 30 lat młodszy od niej Dawid . Teraz zakochani zdecydowali się na ślub.
Adrianna Eisenbach pokazała zdjęcia z zaręczyn
Adrianna nie ukrywała, że jest szaleńczo zakochana. Nie przeszkadzała jej spora różnica wieku. Celebrytka jest starsza od swojego partnera o trzy dekady. To jednak nie wpłynęło na ich relację.
Jakiś czas temu młody mężczyzna postanowił oświadczyć się swojej partnerce. Momentem tym oczywiście pochwalili się w sieci.
Adrianna Eisenbach z "Królowych życia" wzięła ślub. Zdjęcia
Adrianna i Dawid po zaręczynach nie mieli zamiaru długo zwlekać i postanowili sformalizować związek. Szczęśliwa panna młoda pochwaliła się w sieci sporą galerią ślubnych zdjęć. Celebrytka postanowiła włożyć klasyczną białą suknię, a jej mąż oczywiście garnitur.
Panna młoda postawiła na klasykę, czyli białą suknię, welon i tiarę. Jej mąż natomiast nieco zaszalał. Do czarnej marynarki wybrał białe spodnie i sportowe buty sięgające za kostkę.
Ślub na biało … czy to w tym wieku wypada ? Nigdy nie mierzyłam i nie miałam na sobie białej sukienki . Nigdy David nie miał na sobie garnituru . Jak nas ubierali to było takie dziwne uczycie …. Ekscytacja , wzruszenie , romantyka , ciekawość .Nie mogliśmy się doczekać jak będziemy wyglądać . Gdy spojrzeliśmy w lustro , popatrzyliśmy na siebie , uśmiech był na naszej twarzy , lzy napełniły się do oczu i w tym momencie wiedzieliśmy że to będzie piękny moment.
Przekazała również, że całą ceremonię przygotowała jej teściowa.
Na pewno byłby to ogromny stres gdybyśmy sami to planowali. Sukienki i garnitur wybierali. Kwiaty, buty, fryzura, makijaż. Gości zapraszali, salę balową zamawiali, jedzenie uzgadniali. Mama Davida to wszytko zorganizowała i nas tak pięknie ubrała.