Anita z "Sanatorium miłości" przeżyła dramat na wakacjach. Było o włos od tragedii
Jedna z uczestniczek 5. edycji popularnego programu “Sanatorium miłości” przeżyła chwilę grozy na wakacyjnym wyjeździe. To mogło skończyć się tragicznie.
6. edycja "Sanatorium miłości"
Niedawno zakończył się 6. sezon popularnego programu "Sanatorium miłości", który obfitował w wyjątkowe i barwne postacie. Widzowie znów mogli obserwować starania seniorów w poszukiwaniu miłości i szczęścia, a emocji nie brakowało. Jednym z bardziej kontrowersyjnych uczestników był Andrzej, którego konflikt z Małgorzatą oraz zaloty do Teodozji były szeroko komentowane w mediach.
Elżbieta również przyciągnęła uwagę, ukazując się jako wymagająca kuracjuszka. Po raz pierwszy w historii programu jedna z uczestniczek Maria Luiza, zdecydowała się wycofać z udziału, a jej miejsce zajęła Maria z Łodzi.
Anita z 5. edycji "Sanatorium" chwali się wakacjami
Media nieustannie obiegają plotki dotyczące uczestników 6. edycji "Sanatorium miłości". Tymczasem gwiazdy poprzednich sezonów również prowadzą aktywne życie towarzyskie i zawodowe. Przykładem jest dr Anita Nowicka z 5. sezonu , znana dentystka, właścicielka renomowanej kliniki Heliodent w Bydgoszczy i założycielka fundacji Vita Bonis.
Anita Nowicka bardzo często wyjeżdża na wakacje za granicę , jednak jej serce najbardziej bije dla skromnego, letniego domku w Kornelinie pod Bydgoszczą. Drewniana chatka pomalowana na biało kryje w sobie uroczy salon, kuchnię i dwie sypialnie. Na tarasie dentystka ustawiła stół z wiklinowymi krzesłami, przy którym uwielbia gościć swoje dzieci i troje wnucząt. Już 25 lat temu zainstalowała w ogrodzie okrągły basen i niezależnie od pogody pływa w nim każdego ranka.
W każdym, nawet najpiękniejszym miejscu na świecie tęsknię za moim małym, białym domkiem i chodzeniem boso po trawie. Nie potrzebuję wiele do życia oprócz zdrowia , miłości najbliższych i dachu nad głową w miejscu, które kocham. Polska jest naprawdę pięknym i spokojnym krajem. Coraz bardziej to doceniam – powiedziała Nowicka “ShowNews”.
Ostatnio dentystka przeżyła chwile grozy.
Anitę z "Sanatorium" spotkał dramat na wyjeździe
Anita postanowiła spędzić tegoroczne wakacje na statku wycieczkowym, obecnie pływając w rejonach Islandii i Grenlandii. Choć liniowiec nie jest tak duży jak Titanic, nie brakuje tam luksusów w postaci restauracji i basenów, a pasażerowie doświadczają emocji rodem z filmu.
Kilka dni temu wyruszyliśmy z portu z Islandii w kierunku Grenlandii, ale musieliśmy wrócić do portu, bo w pobliżu pojawiła się góra lodowa i zrobiło się niebezpiecznie - mówi Anita portalowi “ShowNews”.
Seniorka i jej towarzysze dotarli na miejsce później niż planowano, ale nie mieli o to żalu. Katastrofa Titanica uzmysłowiła im, że najważniejsze jest bezpieczeństwo, a operowanie ogromnym statkiem na otwartym oceanie nie zawsze przebiega bezproblemowo.