Arnold Schwarzenegger ma poważne problemy ze zdrowiem. Lata siłowni zbierają żniwo
Arnold Schwarzenegger przez lata wydawał się niezniszczalny. Kultowy aktor serii „Terminator”, nagradzany kulturysta i wreszcie gubernator Kalifornii ma jednak poważne problemy zdrowotne. Wszystko ujawniono w sieci: gwiazdor jeszcze niedawno był bliski śmierci.
Arnold Schwarzenegger: filmy, kulturystyka, doping
Schwarzenegger jest już ikoną filmów akcji. Sławę przyniósł mu film „Conan Barbarzyńca” z 1982 roku. Później przyszła seria Jamesa Camerona „Terminator”, która ostatecznie ugruntowała jego pozycję w branży. Popularność pomogła mu w karierze politycznej, która zaprowadziła go na fotel gubernatora Kalifornii.
Równolegle odnosił ogromne sukcesy w kulturystyce, którą zaczął ćwiczyć w wieku 15 lat. Niestety, walka o pozycję w tej branży oraz przyjmowanie środków dopingujących i sterydów anabolicznych zaczyna zbierać swoje żniwo. Teraz okazuje się, że jeszcze niedawno przeszedł operację, podczas której otarł się o śmierć. Wszystkie szczegóły poniżej.
Ewelina Bator zakochana. Dziewczyna Żory Korolyova znalazła nową miłość. Pokazała się z partnerem u bokuArnold Schwarzenegger cudem przeżył operację na otwartym sercu
Amerykański serwis New Idea nagłośnił doniesienia o operacji na otwartym sercu, jaką przeszedł Schwarzenegger. Aktor prawie umarł podczas nieudanego zabiegu, który miał być całkiem nieinwazyjny.
Obudziłem się i nagle lekarze stanęli przede mną, mówiąc: „Tak mi przykro, ale to nie było to, co planowaliśmy. Popełniliśmy błąd i przebiliśmy ścianę serca”. Musieli bardzo szybko mnie otworzyć, aby uratować [moje] życie – mówił Armie w wywiadzie.
Arnold był wówczas naprawdę przerażony. Na trzy miesiące przed zdjęciami do „Terminatora: Mroczne przeznaczenie” był bliski śmierci. Po wszystkim czekała go długa droga rekonwalescencji. Jak czuje się obecnie?
Arnold Schwarzenegger
Aktor musiał na nowo uczyć się poruszać i chodzić. W końcu odzyskana sprawność pozwoliła mu wrócić na siłownię oraz na plan szóstej części cyklu o Terminatorze. Zaczął jednak zupełnie inaczej dbać o swoje zdrowie.
Musiałem być w formie, musiałem się ruszać, biegać, podnosić przedmioty, robić sceny walki. Udało nam się, ponieważ miałem pozytywne nastawienie... [i] miałem system wsparcia. A kiedy zacząłem kręcić Terminatora 6., wszystko wróciło do normy – uspokajał Arnold.
Źródło: New Idea