Baron niedługo zostanie ojcem, a walczy z uzależnieniem: "Mam z tym problem". Przykre, co właśnie wyznał publicznie
“The Voice Kids”. Trenerzy podczas rozmowy nagle przyznali się do uzależnienia. Z czym zmagają się Cleo i Baron?
"The Voice Kids": nowa edycja
7. edycja muzycznego programu "The Voice Kids" wciągnęła widzów, którzy śledzą losy utalentowanych dzieciaków, które marzą, żeby zrobić karierę na miarę Roksany Węgiel.
Ich losy w programie w dużej mierze zależą od gwiazdorskiego jury, w którym w nowym sezonie zasiadają Cleo, Natasza Urbańska, a także niezmiernie Baron i Tomson.
Fani formatu z zainteresowaniem zasiadają przed telewizorami, żeby delektować się wykonaniami utalentowanych młodych ludzi, ale też poobserwować, co zrobią trenerzy.
Baron wkrótce zostanie tatą
Duże zainteresowanie wzbudza Baron, który po raz pierwszy zostanie tatą. Bardzo przejął się ową rolą, a jego partnerka Sandra Kubicka nie może się go nachwalić w relacjach, które udostępnia na Instagramie.
Zakochani marzyli, żeby zostać rodzicami, a przeszkodą był stan zdrowia modelki. Udało się jej jednak zajść w ciążę, a teraz z niecierpliwością oczekują na synka .
Tymczasem baron wyznał coś, co może niepokoić. Przyszły tatuś zmaga się z uzależnieniem. O co chodzi?
"The Voice Kids": Baron publicznie o uzależnieniu
Między występami uczestników „The Voice Kids” trenerzy często rozmawiają na różne życiowe tematy. W dzisiejszym odcinku Cleo, z lekkim zdumieniem, zauważyła, że często sięgamy po telefony komórkowe.
Jezu, ja znowu w tym telefonie. Ja tego nie kontroluję. Ile poświęcacie czasu w telefonie dziennie? Tak serio! - zapytała kolegów.
Ja sobie nawet ostatnio założyłem limit używania telefonu i codziennie go przedłużam. Mam z tym problem, jestem w to zaangażowany mocno powiedziałbym - wyznał szczerze Baron.
Wśród trenerów jedynie Tomson jeszcze nie ma z tym problemu.
Jestem zdrowy jeszcze - wyznał z uśmiechem.
Ta rozmowa stała się okazją do wspomnień o czasach, w których głównym narzędziem komunikacji były telefony stacjonarne.
Wiecie, żyliśmy w czasach kiedy nie było komórek. Jak to się wtedy robiło? Jak to działało? - pytała zdumiona Cleo.
Pamiętam, jak jeszcze w liceum miało się pierwsze miłości i na tym telefonie na kablu: „Cześć, no ja też tęsknię”, a matka słuchała tego w kuchni - wspomniał z nutą nostalgii Baron.
Nowy odcinek już dzisiaj o 20. Będziecie oglądać?