Bez sztucznych rzęs i makijażu. Tak wygląda Anna z "Rolnika"
Ania Derbiszewksa z “Rolnika” jest bardzo aktywna w mediach społecznościowych. Rolniczka pokazała, jak wygląda bez makijażu. Szczegóły.
Ania i Kuba z “Rolnika szuka żony” zostali rodzicami
Jakub Manikowski i Anna Derbiszewska to niezaprzeczalnie najpopularniejsza para z programu “Rolnik szuka żony”. Początkowo Ania nie skłaniała się ku mężczyźnie, jednak po czasie zmieniła zdanie i zostali parą. Ich relacja nabrała zawrotnego tempa. W świątecznym odcinku show zakochani pochwalili się, że zostaną rodzicami.
W międzyczasie zaręczyli się i zamieszkali w gospodarstwie rolniczki. W maju na świat przyszedł ich syn, Dariusz.
Mały Darek Jakub Manikowski dziś ma już tydzień, powiem Wam, że trochę tęsknię za tym brzuszkiem i tymi kopniakami, nasza ciąża to był fantastyczny czas, jedyny w swoim rodzaju, teraz przed nami kolejne piękne rozdziały, każdego dnia nasza trójka uczy się siebie nawzajem, każdy dzień przynosi nowe doświadczenia i emocje, ps.jak widać melusia także zadowolona.
Ania z "Rolnika" pokazała się w naturalnej wersji
Ania z “Rolnika” zazwyczaj pokazuje się w mediach społecznościowych w pełnym makijażu, który podkreśla jej urodę. Zdarza się jednak, że z tego rezygnuje, ale nie rezygnuje z przedłużonych rzęs. Niedawno rolniczka zaskoczyła swoich obserwujących, ponieważ dodała nowe zdjęcie, gdzie zrezygnowała z upiększaczy i pokazała się w naturalnej wersji. Niedługo później pokazała się już z nowymi rzęsami i napisała:
Rzęsy są, powoli wracamy do formy i lulamy się do snu. W rzeczywistości tak słodko to zasypianie nie wygląda.
Nie da się ukryć, że Anna wygląda zachwycająco zarówno w wersji naturalnej, jak i w makijażu.
"Rolnik szuka żony" na antenie
“Rolnik szuka żony” to popularny program Telewizji Polskiej, emitowany na ekranach odbiorników od 2014 roku. Format szybko zdobył sympatię widzów i do dziś cieszy się wysoką oglądalnością i zainteresowaniem. Do show zgłaszają się rolnicy i rolniczki, którzy poszukują miłości i pragną odnaleźć szczęście. Wielu parom się to udało. Oprócz Anny i Kuby można wymienić mi.in. Pawła Bodziannego i Martę Paszkin, czy Waldka i Dorotę, którzy niedawno pochwalili się, że tej jesieni powitają na świecie córeczkę.