Była gwiazda "M jak Miłość" przerwała milczenie. Po latach wyjawiła co działo się na planie. "Wyparłam to"
Serial "M jak miłość" emitowany jest na antenie Telewizji Polskiej od prawie ćwierć wieku i nadal gromadzi rzeszę fanów. Przed kamerami zaczynało wiele dzisiejszych gwiazd, również tych dziecięcych. Jedna z czołowych aktorek przerwała milczenie na temat tego co działo się za kulisami produkcji.
"M jak miłość" hitem TVP
Serial "M jak Miłość" stał się już polską telenowelą, a każdy z nas na etapie swojego życia oglądał, chociażby jeden odcinek produkcji. Na antenie TVP pojawił się 4 listopada 2000 roku i od tej pory doczekał się milionów fanów w całym kraju. To jeden z najpopularniejszych tytułów stacji telewizyjnej, który ciągle jest nagrywany.
Serial śledzi losy wielopokoleniowej rodziny Mostowiaków, ale także ich przyjaciół, a czasem nawet i wrogów. W wyemitowanych już ponad 1800 odcinkach widzieliśmy wiele znanych twarzy polskiego show-biznesu. Z wieloma aktorami musieliśmy też niestety się pożegnać.
Widzowie pokochali postacie, a z niektórymi aktorami zżyliśmy się na wiele lat. Dziecięce gwiazdy właśnie na planie hitu TVP zaczynały swoją przygodę z aktorstwem. Niektórzy dopiero po latach ujawnili kulisy produkcji.
Dziecięca gwiazda "M jak miłość" przerywa milczenie
Wierni widzowie "M jak miłość" z pewnością kojarzą takie dziecięce gwiazdy jak m.in.: Igę Krefft, Marcjannę Lelek czy Franciszka Przybylskiego , którzy zaczęli występować przed kamerami w bardzo młodym wieku. Na naszych oczach dorastali, a ich bohaterowie przeżywali miłosne rozterki i zakładali własne rodziny.
Z upływem czasu gwiazdy wolały jednak zacząć inne współprace. W tym celu scenarzyści musieli się nieźle napracować. Przybrane córki Hanki i Marka, Natalka i Ula, były przecież ważną częścią obsady. Ula (Iga Krefft) wyleciała więc do Australii, a jej siostra (Marcjanna Lelek) została w nowych odcinkach zastąpiona przez inną aktorkę.
Jak gwiazdy wspominają pracę na planie? Iga Krefft przerwała milczenie w sprawie kultowej produkcji. Za kulisami nie było takiej sielanki, jak mogli wyobrażać sobie fani.
Była gwiazda "M jak miłość" o kulisach pracy na planie
Iga Krefft obecnie rozpoznawalna jest ze względu na karierę muzyczną, jednak w oczach wielu Polaków już na zawsze zostanie Ulą Mostowiak. Ona sama przyznaje, że nie pamięta dobrze lat przepracowanych na planie popularnego serialu.
Ja chyba to wyparłam jakoś. To jest jakiś taki martwy, szary punkt mojego życia. Chyba po prostu to zostawiłam. Nie mam do tego żadnego stosunku. Przez lata funkcjonowałam tak, że trochę się wyłączałam, jak pracowałam przy tym serialu - mówiła w podcaście "Studio 96.0".
Choć rola przyniosła jej ogromną popularność, ona sama nie wspomina dobrze aktorskiej przygody. Wielokrotnie chciała wyjść z własną inicjatywą co do losów odgrywanej bohaterki, jednak jej pomysły były zazwyczaj ignorowane. Na dłuższą metę nie mogła kontynuować takiej współpracy. W 2023 roku pożegnała się z serialem "M jak miłość" .
Tam nie było miejsca, żeby dawać coś więcej z siebie. Moje próby zrobienia czegoś jakoś ekstra, inaczej, wniesienia innej wartości kończyły się zawsze tak samo. Chyba to jakoś grubą kreską oddzieliłam - stwierdziła.