Dorota z "Rolnika" staje w obronie Ewy. Partnerka Waldemara na własnej skórze doświadczyła tego, co jej poprzedniczka

"Rolnik szuka żony": miłość Waldemara i Doroty

Waldemar, był jednym z uczestników show, który szukał swojej wybranki. Kandydatkami do jego serca były m.in. Dorota i Ewa. Pierwsza z nich widząc, że mężczyzna ewidentnie ma lepszy kontakt z drugą uczestniczką, postanowiła sama się wycofać i odeszła z programu.

Ku zaskoczeniu wszystkich w finałowym odcinku programu, rolnik wyznał, że zakończył relację z Ewą i skontaktował się z Dorotą, z którą obecnie jest w związku. Para wspólnie spędziła Święta Bożego Narodzenia oraz Sylwestra. Swoim uczuciem aktywnie dzielą się w mediach społecznościowych.

Jednak kontrowersje dotyczące zachowania Waldemara wobec byłej partnerki nie cichną.

Waldemar stwierdził, że Ewa była dla niego “zbyt wrażliwa”, natomiast kobieta oświadczyła, że “bała się jego wybuchów agresji i złości.”

Bardzo impulsywnie Waldek zareagował, ja spokojnie. Uciekłeś z mojego domu, bez słowa wyszedłeś, drzwiami uderzyłeś. Chodzi o to, żeby spokojnie rozmawiać. Jak nie panujesz nad emocjami, to gdzie tu dalej? – opowiedziała Ewa o jednej z ich kłótni.

Związek Waldka i Ewy z "Rolnika"

Rolnik zakończył związek z Ewą jeszcze przed emisją finałowego odcinka programu “Rolnik szuka żony”. Kobieta mówiła o jego agresywnym zachowaniu.

Bardzo impulsywnie Waldek zareagował, ja spokojnie. Uciekłeś z mojego domu, bez słowa wyszedłeś, drzwiami uderzyłeś. Chodzi o to, żeby spokojnie rozmawiać. Jak nie panujesz nad emocjami, to gdzie tu dalej? - powiedziała Marcie Manowskiej.

Natomiast mężczyzna miał całkowicie inne zdanie na ten temat, stwierdzając, że Ewa była dla niego zbyt wrażliwa. To jednak niejedyne przykre słowa, jakie Waldek wystosował w kierunku byłej partnerki. Teraz obecna partnerka mężczyzny zabrała głos w sprawie Ewy.

"Rolnik szuka żony": Dorota wypowiedziała się o Ewie

Wśród kontrowersji, które pozostały po relacji Waldemara i Ewy zaistniała również taka, iż kobieta nie mogła wejść do obory w makijażu.

W ostatnim czasie Dorota opublikowała zdjęcie, na którym umalowana znajduje się w oborze. Jedna z obserwujących od razu zwróciła na to uwagę.

Ewka w pełnym makijażu nie mogła wejść do krów, a jednak można wchodzić - napisała fanka pod zdjęciem.

Była uczestniczka programu odniosła się do tej wypowiedzi, wyrażając zdziwienie, jakoby kobiecie miał ktokolwiek czegoś zabraniać.

A kto Ewie zabraniał wchodzić ładnie ubraną czy umalowaną, bo nie rozumiem? Miała taki styl i bynajmniej mi to nie przeszkadzało :) A ja nie odpowiadam za innych :) Każdemu coś nie będzie pasować tacy już są ludzie :) - odpowiedziała Dorota.

Kobieta wyznała również, iż bardzo ważne jest dla niej, by każdy czuł się dobrze ze sobą i robił to, co uważa za słuszne.

Nikt nikomu nie broni się pomalować, ogarnąć i pójść do obory z makijażem nawet jak komuś to się nie podoba to Ty masz się dobrze czuć :) - dodała była uczestniczka show.

Czy Ewa doceni wspierające słowa Doroty?