Dramat u Zborowskich, Zofia przekazała smutną wiadomość. Nie żyje Wiesia
Zofia Zborowska przekazała bardzo smutną wiadomość. Wiesia pojawiła się w życiu aktorki 11 lat temu. Od tamtej pory bardzo się ze sobą zżyły. Niestety, dziś ich srogi się rozeszły. Zborowska poinformowała o śmierci swojej przyjaciółki.
Zofia Zborowska przekazała smutną wiadomość
Wiesia była pełnoprawnym członkiem rodziny Zofii Zborowskiej. Aktorka adoptowała pieska 11 lat temu i od tamtej pory zdążyła się z nim niesamowicie zżyć. W poprzednim roku poinformowała, że suczka ma poważne problemy zdrowotne. Zborowska poprosiła wówczas fanów, aby trzymali za nią kciuki. Niestety, dziś przekazała bardzo smutną wiadomość.
Druzgocące sceny na pogrzebie Pauliny z "Top Model" Mama gwiazdy TVN wyszła za muzułmanina na trzecim spotkaniuWiesiutku….moja kochana Psia Córeczko.. Nie umiem znaleźć słów, które opiszą w jak ogromnym cierpieniu pogrążyło się dzisiaj moje serce… Byłaś najwspanialszym pieskiem na świecie - zaczęła swój wpis Zofia Zborowska.
W poprzednim roku Zborowska prosiła fanów, by trzymali kciuki za Wiesię
Wiesia była obecna w życiu Zofii Zborowskiej od 11 lat. W 2023 roku aktorka poinformowała, że suczka ma poważne problemy zdrowotne i praktycznie walczy o życie.
Trzymajcie kciuki najmocniej jak tylko możecie. Będzie tego potrzebować. Każda dobra myśl w jej kierunku, medytacja, modlitwa. Jako rodzina jesteśmy rozdarci fizycznie i psychicznie, ale całym sercem wierzymy, że już niedługo znowu będziemy razem - napisała wówczas aktorka w mediach społecznościowych.
Wsparcie fanów oraz troska i miłość ze strony Zofii Zborowskiej sprawiły, że Wiesia przeżyła jeszcze wiele pięknych chwil.
Fani nie zawiedli. Okazali aktorce wsparcie
Pod postem, w którym Zofia Zborowska poinformowała o śmierci Wiesi, pojawiło się mnóstwo słów wsparcia. Głos zabrały nie tylko koleżanki aktorki z branży, lecz także jej fani. W ich wpisach możemy przeczytać:
- Zosiu bardzo, bardzo przykro.
- Spotkamy się jeszcze wszyscy na wspólnym spacerku.
- O nie! Okropnie mi przykro.
- To był zaszczyt poznać Wiesię i patrzeć na jej przygody.