Edyta Wojtczak przez 4 dekady pracowała dla TVP. Teraz jej emerytura jest bardzo niska
-
Edyta Wojtczak zasłynęła na antenie TVP jako spikerka telewizyjna
-
Widzowie pamiętają ją z takich programów jak „Wielokropek” czy „Studio 2”
-
Mimo zawrotnej kariery prezenterka nie może liczyć na wysoką emeryturę
-
Swoją sytuację finansową skomentowała kilka lat temu w rozmowie dla Super Expressu
Praca na antenie Telewizji Polskiej przyniosła jej ogólnopolską rozpoznawalność. Edyta Wojtczak przez blisko czterdzieści lat była jedną z najbardziej lubianych prezenterek stacji. Widzowie z pewnością do dziś pamiętają programy z jej udziałem.
Kariera w TVP Edyty Wojtczak
Edyta Wojtczak nie zawsze wiązała swoją przyszłość z mediami. Zanim trafiła do studia Telewizji Polskiej, pracowała na stanowisku księgowej w Wydziale Uzbrojenia Dowództwa Wojsk Lotniczych. Pod koniec lat 50. ubiegłego wieku skorzystała jednak z zaproszenia Ireny Dziedzic – słynnej dziennikarki i prezenterki telewizyjnej.
Niedługo później Edyta Wojtczak rozpoczęła swoją długoletnią przygodę z TVP. Uwielbiana przez widzów spikerka zapowiadała programy na obu antenach stacji, a po ich zróżnicowaniu w latach 80. ubiegłego wieku związała się stricte z anteną TVP2 .
Edyta Wojtczak pracowała przy takich programach jak „Wielokropek”, „Dobry wieczór, tu Łódź” czy „Studio 2” . Jej koleżankami po fachu były natomiast Bogumiła Wander, Krystyna Loska oraz Bożena Walter . Po niemal czterdziestu latach spikerka zakończyła swoją współpracę z TVP.
Wysokość emerytury nie powala
Po odejściu z Telewizji Polskiej Edyta Wojtczak związała się z konkurencyjną stacją telewizyjną TVN . Prowadziła wówczas różne programy, między innymi własny format „Między kuchnią a salonem”. Niedługo później dołączyła też do ekipy Radia ZET .
Wieloletnia przygoda z pracą prezenterki i ogromna sympatia widzów sprawiły, że Edyta Wojtczak została okrzyknięta ikoną polskiej telewizji . Mimo to 85-letnia dziś spikerka nie może liczyć na wysoką emeryturę. O wysokości swojego świadczenia opowiedziała kilka lat temu w rozmowie dla Super Expressu.
Jak zdradziła Edyta Wojtczak, w 2017 roku jej emerytura wynosiła około 2 tysięcy złotych miesięcznie . Biorąc pod uwagę niedawną waloryzację świadczeń, dziennik podaje, że emerytura legendarnej prezenterki najprawdopodobniej wzrosła o mniej więcej trzysta złotych . Trzeba przyznać, że po tylu latach pracy na szklanym ekranie nie jest to oszałamiająca kwota.
Mimo to Edyta Wojtczak zachowuje pogodę ducha i stara się nie przejmować niskimi dochodami. Jak zdradziła we wspomnianym wywiadzie z tabloidem, wysokość emerytury zupełnie jej nie przeszkadza .
- Wszystko zależy od tego, co jest dla kogo ważne. Dla wielu osób jestem na pewno niezdarą życiową. Ale mnie to nie przeszkadza – zaznaczyła spikerka w rozmowie z 2017 roku.
Edyta Wojtczak z aktorką Magdaleną Zawadzką w 2011 roku (źródło: TRICOLORS/East News)
Artykuły polecane przez redakcję Świat Gwiazd:
-
Czołowa gwiazda odchodzi z "Na dobre i na złe". Decyzja zapadła
-
Izabela Janachowska przeżyła dramat. Konieczna była interwencja policji
-
Niebywałe nagranie z Kasią Cichopek i mężem w roli głównej trafiło do sieci
Źródło: WP Kobieta, Super Express
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: redakcja@swiatgwiazd.pl