Ewa Bem w Sopocie oddała hołd córce. "Mam poharatane serce"
Ewa Bem pojawiła się na scenie w czasie trzeciego dnia Sopot Top of the Top Festival 2021. Był to pierwszy występ gwiazdy od czterech lat, kiedy w wyniku ciężkiej nowotworowej choroby zmarła jej starsza córka Pamela. Wokalistka oddała jej hołd na scenie i przyznała, że bardzo cieszy się, że mogła wrócić do śpiewania.
-
Ewa Bem w 2017 roku przeżyła straszną tragedię. Zmarła jej starsza córka 39-letnia Pamela. Chorowała na nowotwór mózgu.
-
Artystka do tej pory nie pojawiała się na scenie, ale już jakiś czas temu w rozmowie z Radiem Jazz zapowiedziała, że zamierza wrócić do śpiewania.
-
Bem wystąpiła na festiwalu w Sopocie. Kiedy była na scenie, oddała hołd swojej zmarłej córce.
Ewa Bem jest jedną z najbardziej uznanych wokalistek jazzowych w Polsce. Jej długoletnia kariera została nagle przerwana w 2017 roku, kiedy zmarła jej córka 39-letnia Pamela. To wydarzenie rozdarło serce Ewy i na długo odebrało jej chęć do życia i dalszego śpiewania.
Ewa Bem: zaczynam powoli odczuwać chęć pobycia na scenie
Ewa Bem to ikona polskiej muzyki jazzowej. Jej nazwisko zna chyba każdy. Swoją karierę rozwijała przez wiele lat z wielkim powodzeniem. Kiedy w 2017 roku jej córka Pamela zmarła po długiej chorobie nowotworowej, Ewa wycofała się z życia towarzyskiego i przede wszystkim z show-biznesu.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo:
Jakiś czas temu w wywiadzie z Radiem Jazz artystka wyznała, że już nadszedł w jej życiu czas, by powrócić do muzyki:
- [...] Czekałam, kiedy Pamelka sama da mi jakiś znak. Do niedawna jakikolwiek powrót na scenę był poza moim myśleniem. W tej chwili już tak nie jest. Zaczynam powoli odczuwać chęć pobycia na scenie, zaśpiewania i posłuchania muzyków.
Ewa Bem na festiwalu w Sopocie oddała hołd córce
Ewa pojawiła się na trzecim dniu festiwalu w Sopocie. Będąc na scenie, oddała hołd swojej córce. Nie ukrywała, że występ bardzo ją stresował, ale jednocześnie było w niej ogromne pragnienie radości.
- Nie zdecydowałabym się na koncertowanie, gdyby to miał być tylko stres. Zbyt długo walczyłam o względny spokój duszy. To pragnienie radości, której od bardzo dawna nie odczuwałam, ostatecznie przeważyło. A emocje są niezbędne - powiedziała ze sceny.
Artystka zaśpiewała tak, jakby nigdy nie miała przerwy w śpiewaniu. Wyznała przed publicznością, że poczuła znak od nieżyjącej córki i dlatego wreszcie zdecydowała się wystąpić.
- Zatroskane, zmęczone, lekko poharatane serce jednak chciało tutaj do Was wrócić.
Artykuły polecane przez redakcję Świat Gwiazd:
-
Agata Kulesza zmaga się z problemami zdrowotnymi. Córka bardzo się o nią martwi
-
Zdrowa opalenizna jak u gwiazd? Bez solarium, bez „smażenia się na słońcu”
Źródło: Jastrząb Post
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: redakcja@swiatgwiazd.pl.