Fala oburzenia widzów po ostatnim odcinku programu Rozenek
Małgorzata Rozenek wystartowała niedawno z nowym programem. Do wyzwań w “Pokonaj mnie, jeśli potrafisz” przygotowywała się przez wiele miesięcy. Po nowym odcinku widzowie nie kryją oburzenia. Co się stało?
Małgorzata Rozenek gwiazdą TVN
Kariera medialna Małgorzaty Rozenek zaczęła się od programu “Perfekcyjna Pani Domu”. Szybko stała się ulubienicą widzów i zaczęła pojawiać się w kolejnych formatach stacji. Hitem przez kilka sezonów był też “Projekt Lady”, w którym pomagała młodym niesfornym kobietom zamienić się w prawdziwe damy.
Wielkim marzeniem prezenterki od samego początku było poprowadzenie “Dzień Dobry TVN”. Ziściło się to po dekadzie przed kamerami. Małgosia długo jednak nie zagrzała miejsca w programie śniadaniowym.
Sama na siebie nałożyłam zbyt dużą presję. Miałam niezwykle wspierającą redakcję. Relacje, które tam nawiązałam, trwają do tej pory i są bardzo pozytywne. Tylko ta presja, którą ja sama na siebie nałożyłam, spowodowała, że ja po raz pierwszy w życiu, i powiedziałam sobie, że ostatni, pozwoliłam odebrać sobie radość ze swojej pracy, ze swojego życia i działalności- przyznała w wywiadzie u Żurnalisty.
Teraz na ekranach telewizorów pojawił się nowy format z Małgosią w roli głównej. Po ostatnim odcinku spotkała się z ostrą krytyką.
W końcu dobre wieści od Małgorzaty Rozenek. Nawet problemy ze zdrowiem nie zepsuły marzeń Małgorzata Rozenek w "Dzień Dobry TVN". Padły słowa, których jej mąż miał nie usłyszećPrzygotowania Małgorzaty Rozenek do nowego programu
Nowy program z udziałem Rozenek, który pojawił się niedawno na antenie TVN, wymaga od niej nie lada sprawności fizycznej. Gwiazda od wielu miesięcy intensywnie trenuje, co dokumentuje w social mediach. Stała się zapaloną biegaczką, ale też rowerzystką i pływaczką. Żadne wyzwanie nie jest dla niej problemem.
Fani od dawna już podziwiają to, jakie postępy poczyniła i jak bardzo zmieniła się jej sylwetka. Nie brakuje komplementów, a gwiazda TVN z dnia na dzień stała się prawdziwą motywacją dla innych kobiet,.
W ostatnim odcinku “Pokonaj mnie, jeśli potrafisz” na Małgosię czekało naprawdę wyczerpujące fizycznie wyzwanie zadanie. Nie wszystkim jednak spodobało się to, co zrobiła. Co oburzyło widzów?
Widzowie oburzeni programem "Pokonaj mnie, jeśli potrafisz". Co się stało?
Widzowie mogli już zobaczyć trzeci odcinek programu z Małgosią. Tym razem rywalizowała z aktorem Piotrem Głowackim, który niejednokrotnie udowodnił, że dzięki swemu talentowi może wcielić się w każdą postać!
Zawodnicy rywalizowali aż czterech konkurencjach! Jedną z nich był rzut półtorakilogramową siekierą do tarczy. Kolejnym zadaniem była obsługa siedmiokilogramowej pilarki i próba odcięcia dysku z chyboczącej się kłody. Kolejnym testem na precyzję oraz odporność na stres, była ścinka drzewa do celu.
Na koniec rywale wystartowali w wyścigu wspinaczkowym po pniach w trudnych warunkach atmosferycznych. Chociaż emocji nie brakowało, to jednak nie wszyscy byli zadowoleni z tego, co zobaczyli na ekranie. Fani nie byli zadowoleni z tego, że na potrzeby programu doszło do wycinki drzew.
- Serio? Ścinać zdrowe drzewa dla taniej rozrywki? Dno…
- Ta to jeszcze tylko drzewa nie cięła na tym instagramie.
- Ale po co? - pisali internauci.
Krytyka jednak zdaje się, że była w tym przypadku bezpodstawna. W programie wytłumaczono bowiem, że drzewa osiągnęły wiek ścinkowy, więc i tak by do tego doszło.
