Gwiazdy, które goszczą u siebie uchodźców z Ukrainy. Niektóre zaskoczyły swoich fanów
W obliczu brutalnej rosyjskiej agresji na Ukrainę Polacy pokazali, że potrafią się zjednoczyć w pomocy. Te gwiazdy przyjęły uchodźców pod swój dach i zapewniły im bezpieczeństwo.
Slajd 1 z 7
Choć Natalia Siwiec sama nie przebywa w Polsce, wzięła pod opiekę czteroosobową rodzinę z Ukrainy, zapewniając jej dach nad głową i wszystkie niezbędne środki. Ze względu na dystans, gwiazda udziela poza tym głównie pomocy finansowej.
Slajd 2 z 7
Joanna Jabłczyńska udostępniła dla uchodźców swoje mieszkanie na Wilanowie. Poczyniła prężne przygotowania przed przyjęciem ukraińskiej rodziny. Zadbała o wszystkie szczegóły — na miejscu czekały ciastka, akcesoria dla dzieci, a nawet butelka wina.
Slajd 3 z 7
Rok temu Maciej Stuhr przyjął uchodźców z Czeczenii. Dziś gości pod dachem cztery osoby: rodziców z dwiema córkami. Syn pary jest wieku poborowym i pozostał w Ukrainie. Rodzina pochodzi z Afganistanu, jednak od lat mieszkała na Ukrainie.
Slajd 4 z 7
Zygmunt Chajzer już 3 dni temu powitał w domu swoich ukraińskich gości. Pod dachem celebryty znalazły się cztery kobiety i dwójka dzieci. Po trwającej całą dobę podróży uciekinierki wreszcie znalazły bezpieczne schronienie.
Slajd 5 z 7
Jak poinformowała na Instagramie Maja Ostaszewska, pochodzące z Kijowa Daria, Elena i malutka Wika są już bezpieczne pod jej dachem. Aktorka przyznała, że był to ciężki czas, długo oczekiwała na przejściu granicznym w Krościenku, zanim wreszcie kobiety i dziewczynka dotarły ze Lwowa. Teraz uciekinierki są już bezpieczne w Warszawie. "Były tak wykończone, ze najpierw zabrałam je do moich rodziców" - mówi aktorka.
Slajd 6 z 7
Gwiazda przyjęła pod swój dach dwie, jak mówi — wspaniałe dziewczyny: Olgę i Oksanę, oraz gromadkę dzieci. Aktorka wyjaśniła, że chciała stworzyć dla kobiet namiastkę przytulnego domu, wie jednak, że obie chcą jak najszybciej wrócić do dawnego życia.
Slajd 7 z 7
Michał Wiśniewski bardzo zaangażował się w pomoc uchodźcom. Od razu po powrocie z urlopu wyruszył wraz z synem na granicę, aby oferować transport ukraińskim rodzinom. Jedna z nich zamieszkała na jakiś czas w domu artysty, póki nie znalazł jej nowego lokum. Gwiazdor przyznaje, że jest otwarty na przyjęcie kolejnych potrzebujących.