Podsumowanie afery Cichopek-Kurzajewski-Smaszcz. Kto zaczął, kto przesadził, jak to się skończy?
Kasia Cichopek i Maciej Kurzajewski są parą. Informacja ta pojawiła się w ich mediach społecznościowych 7 października. Od tamtej chwili w środowisku show-biznesu nie mówi się o niczym innym. Tym bardziej że w całą sprawę wmieszała się była żona dziennikarza, Paulina Smaszcz. Kobieta podała nawet datę, od której miały rzekomo rozpocząć się zdrady. Całe zamieszanie robi się coraz bardziej zagmatwane. Postanowiliśmy uporządkować wszystkie wątki.
Slajd 1 z 6
7 października Kasia Cichopek opublikowała wpis z Izraela. To tam postanowiła świętować swoje 40. urodziny. Wyznała, że w Ziemi Świętej zamierza prosić "o naukę i błogosławieństwa na dalsze życie jako kobieta, córka i matka". Pod postem niemal natychmiast pojawiają się zjadliwe komentarze Pauliny Smaszcz, byłej żony Kurzajewskiego. To w nich kobieta zdradza, że Kasi towarzyszy właśnie jej były mąż. "Zapytaj, co zorganizował dla mnie, jako matki swoich dzieci, na moje 40. urodziny? Odpowiedź brzmi: nic. Obyś ty była przy nim szczęśliwa i spełniona. Uważaj tylko proszę, bo kłamcy tak szybko się nie zmieniają. Zapytaj też, co powiedział swoim synom, dlaczego jest teraz w Izraelu? Mimo wszystko spędzaj swoje urodziny wspaniale".
Slajd 2 z 6
Komentarz Pauliny Smaszcz szybko znika, jednak media od razu podchwyciły temat. Być może właśnie pod wpływem tego, na Instagramie Kasi i Macieja niedługo po tym pojawiają się wpisy, w których przyznają się do bycia razem. "Najpiękniejszy prezent na 40 urodziny: miłość" pisze Cichopek. "Cieszę się, że ten dzień mogę dzielić z Tobą!" wtóruje jej Kurzajewski. Następnego dnia para występuje też zdalnie w "Pytaniu na śniadanie", gdzie opowiada o swoim uczuciu. Nie mogą oni jednak liczyć na spokój.
Slajd 3 z 6
Po ujawnieniu związku w sieci trwa burza. Część komentujących życzy parze szczęścia, inni zaś zarzucają im hipokryzję i rozwijanie wcześniejszych związków. W tej atmosferze pojawiają się kolejne wypowiedzi Pauliny Smaszcz, która opisała sytuację następująco: "Ile można kłamać, oszukiwać, zdradzać, zaprzeczać, manipulować, zatajać, zapewniać, robić z gęby cholewę?". Dodaje też, że Marcin Hakiel "jako jedyny miał odwagę powiedzieć o zdradach, które trwały od realizacji programu Czar Par". Odcinek, w którym wystąpili Cichopek i Hakiel, a który prowadził Kurzajewski, został zrealizowany w 2019 roku.
Slajd 4 z 6
Choć Smaszcz tłumaczy swoje wypowiedzi troską o dobro synów, jakich ma z Kurzajewskim, niewiele osób przyjmuje jej wypowiedzi pozytywnie. Internauci krytykują ją za agresję, zarzucają chęć zemsty i nieprzepracowane emocje. W międzyczasie Maciej publikuje post na Instagramie, w którym stwierdza: "Nie pozwolę, by moja była żona, z którą – przypominam – rozwiodłem się przed trzema laty, swoimi wypowiedziami celowo wprowadzała w błąd opinię publiczną, i tym samym raniła mnie i bliskie mi osoby". Jeśli liczył, że wzbudzi tym sympatię, przeliczył się srogo. Komentujący wskazali mu, że pomylił datę rozwodu (para rozwiodła się w 2020), kłamał i oszukiwał, więc teraz powinien zebrać to, co zasiał. Sama Smaszcz zauważa trzeźwo, że najbliższymi mu osobami powinni być jego synowie, a nie nowa partnerka.
Slajd 5 z 6
Na razie nic nie wskazuje na to, aby afera miała szybko ucichnąć. Warto dodać, że po rozwodzie Paulina wypowiadała się w znacznie bardziej stonowany sposób. "Mam ogromny szacunek do mojego małżeństwa i do przeżytych 23 lat" powiedziała w rozmowie z magazynem "Viva!". Dodała wtedy jednak "Czuję, że wypruto mnie z miłości i uczuć, które były dla mnie bardzo ważne i mam o to żal". Teraz żal ten najwyraźniej znalazł ujście. Niestety, publiczne "pranie brudów" między byłymi partnerami rzadko kończy się dobrze. Wiedzą o tym najlepiej takie ex-pary, jak Justyna Żyła i Piotr Żyła, Sebastian Fabijański i Maffashion, Antek Królikowski i Joanna Opozda czy Jakub Rzeźniczak i Magdalena Stępień. Niesmak zostaje za to na długo.
Slajd 6 z 6
Aby opowiedzieć o sprawie od samego początku, należy cofnąć się do 11 marca 2022 roku. Wtedy Katarzyna Cichopek i Marcin Hakiel niespodziewanie ogłaszają rozstanie. Niemal od razu pojawiają się plotki o romansie, które podgrzewa wypowiedź tancerza "Od jakiegoś czasu Kasia prosiła o więcej wolności. Okazało się, że ta wolność na imię" w "Mieście Kobiet". Niedługo później do prasy trafiają nielegalne nagrania prywatnych rozmów aktorki i Macieja Kurzajewskiego, nie wiadomo jednak, jaka jest ich zawartość. Para twierdzi jednak, że ich relacje są czysto przyjacielskie i zawodowe.
