Wyszukaj w serwisie
newsy tylko u nas foto telewizja kobieta quizy
Swiatgwiazd.pl > Foto > Polskie gwiazdy o ukraińskim pochodzeniu. Część nazwisk zaskakuje
24.03.2022 09:57

Polskie gwiazdy o ukraińskim pochodzeniu. Część nazwisk zaskakuje

Rosyjska agresja na Ukrainę wstrząsnęła całym światem. Części polskich gwiazd dotyczy jednak w szczególności – w ich żyłach płynie bowiem ukraińska krew.

Mozil, Łuczenko, Szczepkowska

Slajd 1 z 6

Robert Makłowicz

Ukraińskim pochodzeniem chwali się również jeden z najbardziej znanych krytyków kulinarnych w Polsce. Swoje korzenie wielokrotnie podkreślał w prowadzonych programach, a także udzielanych wywiadach. "W moich żyłach płynie krew polska, ukraińska, ormiańska, węgierska, a także kropla austriackiej. Może właśnie dlatego uwielbiam wyjeżdżać za granicę" – mówił "Tele Magazynowi".

Slajd 2 z 6

Marina Łuczenko-Szczęsna

Wokalistka, a także żona bramkarza reprezentacji Polski w piłce nożnej urodziła się na terytorium obecnej Ukrainy, skąd wyemigrowała jednak w wieku zaledwie 2 lat. Wielokrotnie podkreślała jednak swoje pochodzenie.

Slajd 3 z 6

Olga Tokarczuk

Polska noblistka przyznała w jednym z wywiadów, że Ukrainką była jej babcia. "Dzięki temu, że była Ukrainką, mój ojciec przeżył. Co noc jego ukraińska babka ukrywała go przed banderowcami w skrytce pod podłogą" – powiedziała w rozmowie z "Gazetą Wyborczą".

Slajd 4 z 6

Joanna Szczepkowska

Aktorka filmowa i teatralna, znana między innymi z ogłoszenia "końca komunizmu w Polsce", może pochwalić się wyjątkowymi korzeniami – jej matka miała bowiem pochodzenie ukraińsko-żydowskie, ojciec z kolei niemiecko-polskie.

Slajd 5 z 6

Czesław Mozil

Z Ukrainy pochodził ojciec muzyka. W jednym z wywiadów przyznał on, że polskiego miał nauczyć się dzięki słuchaniu radiowych audycji.

Slajd 6 z 6

Weronika Marczuk

Była żona Cezarego Pazury, a także jurorka pierwszych czterech edycji programu "You Can Dance" przez lata uchodziła za "najbardziej znaną Ukrainkę w Polsce". Urodziła się w Kijowie, naprawdę ma zaś na imię Olena.

Tagi: