Publiczne przeprosiny rodziny królewskiej. 6 sytuacji, po których royalsi kajali się przed poddanymi
Brytyjska rodzina królewska cieszy się popularnością i uznaniem w różnych zakątkach świata. Jak pokazała historia, ich decyzje, zachowania i wypowiedzi nie zawsze są w dobrym guście. Wielu royalsów ma za sobą wpadki, za które oficjalnie przeprosili. Oto kilka sytuacji, w których członkowie brytyjskiej rodziny królewskiej przyznali się do błędu i żałowali swojego zachowania.
Slajd 1 z 6
Książę William we wrześniu 2014 roku brał udział w uroczystych obchodach Dnia Niepodległości Malty. To właśnie wtedy zdobył się na przeprosiny. Spowodowane były nieobecnością księżnej Kate, która w tym czasie była w ciąży z księżną Charlotte. Z powodu porannych mdłości nie była w stanie towarzyszyć swojemu mężowi.
— Kate poprosiła mnie, abym powiedział, jak bardzo jej przykro, że nie może przekazać wam pozdrowień od królowej. Nie mogła się doczekać przyjazdu tutaj i mam nadzieję, że będzie jeszcze wiele okazji, by mogła tu przyjechać — przekazał wówczas William w imieniu swojej żony.
Slajd 2 z 6
Na oficjalne przeprosiny zdobyła się również żona księcia Harry'ego, Meghan Markle. Do sytuacji doszło 7 maja 2019 roku. Tego dnia miał miejsce zjazd uczniów szkoły, do której uczęszczała swego czasu Meghan. Kobieta przeprosiła za swoją nieobecność, która wynikała z urodzenia syna. Archie przyszedł na świat dzień przed szkolnym zjazdem.
Slajd 3 z 6
Książę Harry w 2005 roku wziął udział w balu kostiumowym, podczas którego miał na sobie nazistowski mundur. Zdjęcia z imprezy trafiły do sieci i wzbudziły ogromne kontrowersje. Ostatecznie londyński pałac wydał oficjalne oświadczenie w sprawie, w którym pojawiły się przeprosiny. Podkreślono wówczas, że książę nie chciał nikogo urazić i ma świadomość, że wybór stroju był nieodpowiedni.
Slajd 4 z 6
Księżna Kate zdobyła się na przeprosiny podczas jednej z wizyt w Walii. Wówczas spotkała się z 3-letnią Annabel, która marzyła o spotkaniu z prawdziwą księżną. Matka dziewczynki wyjawiła, że córka jest niezwykle podekscytowana spotkaniem z Kate. Księżna z kolei postanowiła przeprosić za nieodpowiednią do sytuacji sukienkę.
— Przepraszam, że nie mam dziś na sobie tak ładnej sukienki, jaką miał Kopciuszek — powiedziała.
Slajd 5 z 6
W lutym 2019 roku doszło do wypadku samochodowego z udziałem księcia Filipa. Mąż królowej Elżbiety oficjalnie przeprosił za spowodowanie niebezpiecznej sytuacji na drodze, a ponadto niedługo później unieważnił swoje prawo jazdy. List z przeprosinami wysłał kobiecie, która była uczestniczką kolizji.
— Bardzo mi przykro z powodu mojego udziału w wypadku na skrzyżowaniu w Babingle. Słońce świeciło bardzo nisko, tuż nad drogą. W normalnych warunkach nie miałbym trudności z dostrzeżeniem samochodu jadącego z kierunku Dersingham, ale tym razem nie zauważyłem nadjeżdżającego samochodu. Jestem bardzo skruszony z powodu zaistniałej sytuacji. Byłem wstrząśnięty po wypadku, ale odczułem ogromną ulgę, kiedy dowiedziałem się, że nikt nie został poważnie ranny — napisał książę Filip.
Slajd 6 z 6
Księżna Sara została swego czasu okrzyknięta największą skandalistką brytyjskiej rodziny królewskiej. Kobieta ma na swoim koncie kilka wpadek, a jedna z nich odbiła się głośnym echem na całym świecie.
W 2011 roku księżna Sara wydała oficjalne przeprosiny, spowodowane przyjęciem 18 tys. dolarów od Jeffreya Epsteina. Kobieta potrzebowała gotówki na spłacenie długów, dlatego postanowiła zaciągnąć pożyczkę od kryminalisty, skazanego za napaść seksualną.
— Kiedy tylko będę mogła, spłacę pieniądze i nigdy więcej nie będę miała nic wspólnego z Jeffreyem Epsteinem. Wiem, że popełniłam straszny błąd. [...] To, co zrobił, było złe i słusznie został osadzony w więzieniu. [...] Brzydzę się pedofilią i wszelkim wykorzystywaniem seksualnym dzieci i wiem, że był to gigantyczny błąd. Przepraszam — oświadczyła wówczas Sara.