Te polskie gwiazdy wspierają (i wspierały) osoby LGBT+. Numer 10 to wielkie zaskoczenie

Slajd 1 z 10

Jeszcze w 2015 roku Maryla Rodowicz jednoznacznie mianowała się "sojuczniczką" osób związanych ze środowiskiem LGBT+. Podobnie jak Wellman, ona także zaangażowała się w akcję Kampanii Przeciw Homofobii. Wówczas przyznała, że jest zażenowana faktem, iż sprawa osób homoseksualnych w ogóle potrzebuje obrońców. Jak podkreślała, nie podlegało dla niej dyskusji, że mają one prawo do miłości i związku tak, jak każdy i gdyby była posłanką, to „głosowałaby za związkami partnerskimi". .

Slajd 2 z 10

Maja Ostaszewska od lat mocno staje po stronie osób LGBT+. W wywiadach aktorka niejednokrotnie wskazywała, że środowisko to potrzebuje pomocy w egzekwowaniu swoich praw. W rozmowie z Jastrząb Post podkreślała też, że, choć spływa na nią hejt, ginie on w lawinie serdeczności, miłości i wyrazów wdzięczności. Gorąco zachęcała także innych artystów do zaangażowania w sprawę.

Slajd 3 z 10

Na gospodynię "Dzień dobry TVN" w maju tego roku spadła co prawda fala krytyki po tym, jak pojawiła się na paradzie równości jedynie na moment – ważne jednak, że swoją (krótką, bo krótką) obecnością także wyraziła poparcie dla osób LGBT+. Jednoznaczna była także jej wypowiedź na temat protestujących. – Źle się dzieje w państwie polskim... źle... tam, gdzie każdego dnia, prawa i wolności są odbierane, powoli, acz konsekwentnie. Tam, gdzie o wartościach i moralności najgłośniej krzyczą ci, którzy są z nimi najczęściej na bakier. Tam, gdzie ksiądz pedofil ma większe prawa niż pokojowo demonstrujący. Tam właśnie zaczyna się bunt! Jestem z Wami kochani – napisała na Instagramie.

Slajd 4 z 10

Kayah niejednokrotnie w swojej karierze stawała w obronie osób LGBT+, zarówno w mediach społecznościowych, jak i ze sceny. Fani gwiazdy zapewne pamiętają, jak podczas koncertu w Mrągowie otwarcie orzekła, że chciałaby, aby każdy w Polsce mógł zalegalizować swój związek, niezależnie od płci i orientacji. Tym samym wyraziła swój sprzeciw wobec postulatów rządu, które w 2020 roku wywołały falę protestów.

Slajd 5 z 10

Wokalistka kultowego zespołu Lombard nie patyczkowała się, kiedy homofobiczne słowa Andrzeja Dudy wybrzmiały w mediach. Po tym, jak prezydent stwierdził, że LGBT to nie ludzie, lecz ideologia, Małgorzata Ostrowska nie mogła nie zareagować. Z resztą to właśnie jej hit, "Meluzyna" stał się hymnem polskiej społeczności LGBT+. – Mam mnóstwo w znajomych i przyjaciół o innej orientacji seksualnej. Ludzi tych niezmiernie cenię […] Chciałabym zaznaczyć, że nie zadaję się ideologią, tylko z normalnymi, żywymi ludźmi, których kocham – mówiła w krótkim nagraniu.

Slajd 6 z 10

W 2016 roku Dorota Wellman została ambasadorką akcji społecznej "Ramię w ramię po równość", zorganizowanej przez Kampanię Przeciw Homofobii. Prezenterka w swoim stylu – dosadnie i nie przebierając w słowach – wypowiadała się na temat osób LGBT+. W spocie przyznała, że zna osobiście jednopłciowe pary, z którymi ona i jej bliscy utrzymują ciepłe kontakty. Podkreślała, że nie zamierza wnikać w ich życie intymne. – Bo mnie proszę państwa, g*wno obchodzi, kto z kim sypia, tylko jakim jest człowiekiem. Czy ktoś jest gejem, czy lesbijką nie ma dla mnie żadnego znaczenia – stwierdziła.

Slajd 7 z 10

Mateusz Janicki to jedna z gwiazd, która osobiście brała udział w paradach równości i relacjonowała ich przebieg. Choć wśród wyrazów wdzięczności nie zabrakło także słów krytyki, aktor jasno dawał do zrozumienia, że mocno utożsamia się z wykrzykiwanymi na jego nagraniach hasłami: "Tylko miłość", "Miłość, równość, akceptacja", "Każdy inny, wszyscy równi", "Polska dla wszystkich". – Gdybym dowiedział się, że któryś z moich synów jest gejem, to jedyny strach, który byłby we mnie, to jest to, co go spotka na ulicy. Boję się, że ktoś dałby mu w mordę. Nie chcę tego. Gdybym usłyszał, że mój syn jest gejem, po prostu bym go przytulił i powiedział: "Jestem Twoim tatą". Tyle – wyznał w spocie akcji Kampanii Przeciw Homofobii.

Slajd 8 z 10

Bogusław Linda to kolejna gwiazda wielkiego formatu, która otwarcie zaangażowała się w kampanię "Ramię w ramię po równość". Aktor zadeklarował się, jako "sojusznik osób LGBT+", bo "miłość nie wybiera" i przekonywał, że życie jest za krótkie, by nienawidzić kogoś, kto może okazać się "wspaniałym człowiekiem i kumplem". Sam miał zresztą zagrać geja w filmie Zanussiego, czego, jak przekonywał, chętnie by się podjął.

Slajd 9 z 10

Znana z seriali "Czterdziestolatek" i "Świat według Kiepskich" Zofia Czerwińska w poruszający sposób wypowiedziała się na temat osób LGBT+. W mediach zamieściła nagranie, na którym opowiedziała historię z dzieciństwa. Jej ojciec, wykształcony lekarz wprost odpowiedział swojej matce, babci aktorki, kiedy ta nie chciała przebywać w tym samym pomieszczeniu, co zaprzyjaźniona z jej synem para jednopłciowa. – Bo co mają zrobić dwaj mężczyźni lub dwie kobiety, jeśli czują do siebie miłość? Takie są uwarunkowania natury. Dla tych, którzy wierzą, powiem: to są dzieci Boga. Ich i je stworzył Bóg [...] Więc bardzo proszę: pozwólmy im na to! – apelowała Czerwińska.

Slajd 10 z 10

Sojusznikiem osób LGBT+ był także Zbigniew Wodecki. Ikoniczny artysta wprost mówił o swoich homoseksualnych przyjaciołach – nie chciał, aby byli dyskryminowani. I choć niektórzy zarzucali fotomontaż i nie wierzyli, że muzyk wspiera środowisko, on jasno zadeklarował się, jako twarz akcji "Ramię w ramię po równość". – Pracuję z osobami o różnej orientacji, to są wrażliwi, inteligentni, zdolni ludzie. Nie czuję się na tyle ważny, żeby ingerować w ich prywatne sprawy. Dla mnie są istotne inne cechy, takie jak m.in. kultura osobista, umiejętność przebywania z ludźmi czy wrażliwość na sztukę – mówił w rozmowie z portalem Gazeta.pl.