Wyszła tajemnica związku Krzysztofa Ibisza z młodszą o 27 lat Joanną. Ciężko uwierzyć, co działo się na początku

Slajd 1 z 5

Choć para długo utrzymywała związek w tajemnicy, kiedy wreszcie wyszedł na jaw, Krzysztof Ibisz z dumą opowiadał o okolicznościach ich pierwszego spotkania. Na początku pandemii w 2020 roku prezenter udał się na siłownię. Los chciał, że w tym samym przybytku Joanna ćwiczyła jogę. Gwiazdor ujrzał piękną blondynkę... i zakochał się bez pamięci.

Slajd 2 z 5

To była miłość od pierwszego wejrzenia. Przynajmniej ze strony Ibisza, który w rozmowie z Izabelą Janachowską podkreślał, że od pierwszej chwili był pewien, że właśnie z tą kobietą chce spędzić resztę życia. Tymczasem uczucia Joanny potrzebowały czasu, aby rozkwitnąć. Zdawała sobie sprawę, kto stara się o jej względy, jednak nawet sława najpopularniejszego prezentera w kraju nie była w stanie zamaskować pewnych mankamentów.

Slajd 3 z 5

Nie ma jednak wątpliwości, że prezenter jest szczęśliwy. Z każdego wspólnego zdjęcia na Instagramie promieniuje miłość i wzajemne zrozumienie. Wspólnie zwiedzili już kawał Polski i świata, odwiedzając m.in. Sopot, ale także Londyn, zaś ostatni urlop spędzili w Grecji. Na początku czerwca poinformowali, że wkrótce do rodziny i jej wiernego towarzysza — Nicponia — dołączy nowy członek.

Slajd 4 z 5

Pierwsze spotkania nie dawały byłej gwieździe "Top Model" zbyt wielkich nadziei. W miesięczniku "Pani" zdradziła, że Krzysztof często myślami był nieobecny. Miał nawet kilkukrotnie zapomnieć daty jej urodzin, przez relacja omal się nie rozpadła. Na to, by dać prezenterowi szansę namówiła ją mama. Joanna długo czuła się "niesłuchana" i dopiero z czasem nauczyła się rozumieć rozterki i charakter swojego partnera. Zresztą z wzajemnością. – Na początku związku mieliśmy dużo sprzeczek. Krzysiek jest bardzo dobrze zorganizowany, jak dla mnie czasem zbyt drobiazgowy. Ja z kolei nie dam sobie w kaszę dmuchać. Natomiast na bieżąco potrafimy analizować problem. Staramy się nie powtarzać błędów. Każde z nas trochę odpuściło i spotkaliśmy się w połowie drogi – wyznała.

Slajd 5 z 5

Krzysztof Ibisz i Joanna Kudzbalska w ubiegłym roku stanęli na ślubnym kobiercu. Para powiedziała sobie "tak" w tajemnicy przed mediami, podając fałszywą datę ślubu. Małżeństwo unika zbytniego rozgłosu i bardzo dba o swoją prywatność. Rzadko pozuje razem na ściankach. Nawet o ciąży byłej modelki dowiedzieliśmy się z opóźnieniem.