Halina Kunicka pożegna się ze sceną? „Nic na siłę”
Halina Kunicka kończy karierę? Jej słowa nie pozostawiają wątpliwości. Gwiazda polskiej muzyki, która od pewnego czasu zmaga się z problemami natury zdrowotnej, w wieku 83 lat rozważa przejście na emeryturę.
Halina Kunicka poważnie myśli o zakończeniu kariery
Rozważa to ze względu na podeszły wiek oraz podobne decyzje kolegów i koleżanek z branży
Wokalistka wyznaje, że nie czuje się najlepiej
Ikona polskiej sceny muzycznej, Halina Kunicka od dawna już nie koncertuje. Jej wielki powrót na scenę był planowany w tym roku, jednak okazuje się, że gwiazda może już przejść na emeryturę.
Halina Kunicka odchodzi na emeryturę
Halina Kunicka jest jedną z ikon polskiej sceny muzycznej. Mimo podeszłego wieku, 83-latka jeszcze niedawno spędzała całe dnie na koncertach i spotkaniach z fanami. Napisała także książkę, z której promocją jeździła po całym kraju.
Okazuje się jednak, że powrót gwiazdy na scenę jest wątpliwy. Artystka musiała się zdecydować na konieczną przerwę, wynikającą z pandemii i we wrześniu miała już wrócić do koncertowania.
- Jeżeli w pewnym momencie zorientuję się, że nikogo nie interesuję ja i moje piosenki, a ludzie nie będą chcieli wracać do wspomnień, które im przynoszę, wtedy zrezygnuję. Nic na siłę... - przyznała szczerze w wywiadzie. Dodatkowo jej decyzję umotywowała faktem, że coraz więcej znajomych z branży decyduje się na podobne kroki. Niedawno starsza od niej o zaledwie trzy lata Irena Santor zapowiedziała, że nie będzie więcej koncertować, podobnie przyjaciel Kunickiej, Jerzy Połomski zakończył karierę.
Problemy Haliny Kunickiej
Halina Kunicka przyznała, że ostatnio nie czuje się najlepiej pod względem psychicznym. Wszystko zaczęło się po śmierci ukochanego męża Lucjana Kydryńskiego, która wpędziła ją w - jak sama mówi - "czarną dziurę". Trudno jej było pogodzić się z tą stratą, przyznaje że z coraz większym pesymizmem myśli o przeszłości.
Dodatkowo poczucie samotności wzmagała pandemia. Wokalistka w podeszłym wieku ze względu na własne bezpieczeństwo zdecydowała się ograniczyć kontakty ze wszystkimi, spotykając się tylko z synem, Marcinem. Przyznała, że brak bliskiej osoby na co dzień był dla niej bardzo uciążliwy.
Wszystko to złożyło się na diagnozę, którą nieoczekiwanie postawił lekarz, do którego zgłosiła się Kunicka. Stwierdził, że wokalistka ma skłonność do depresji. Ona sama zaś przyznaje, że "smutek to jej ulubiony kolor".
Jeszcze niedawno opowiadała, że planowała zagrać jeszcze kilka pożegnalnych recitali dla swoich fanów, jednak teraz stara się niczego nie planować. Przyznaje, że jest bardzo niepewna swojej przyszłości.
Artystce życzymy dużo zdrowia i siły.
Artykuły polecane przez redakcję Świat Gwiazd:
Dwa dni po ślubie Opozdy i Królikowskiego pojawił się komentarz o rozwodzie
Agnieszka Włodarczyk krótko po porodzie podjęła trudną decyzję. Już nie ukrywa niczego przed fanami
Źródło: Pomponik
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: [email protected].
