Nie żyje syn supermodelki Stephanie Seymour, miał tylko 24 lata. Podano przyczynę śmierci

Nie żyje Harry Brant. O niewyobrażalnej stracie poinformowali pogrążeni w żałobie rodzice

Harry Brant to drugie z trójki dzieci Stephanie Seymour i biznesmena Petera Branta. W styczniu 2021 roku pogrążona w żałobie para poinformowała o śmierci syna. Rodzice podali również przyczynę jego śmierci, którą miało być przedawkowanie leków na receptę.

Rodzice 24-latka przesłali stosowne oświadczenie do redakcji słynnego dziennika “New York Times”. Jak się okazuje, Harry Brant zmagał się z nałogiem, przez co ostatecznie ziścił się najgorszy z możliwych scenariuszy.

- Z ogromnym smutkiem musimy was poinformować, że nasz ukochany syn Harry Brant przegrał walkę z nałogiem i umarł na skutek przypadkowego przedawkowania leków na receptę - poinformowali rodzice Harry’ego.

W oświadczeniu nie zabrakło również wzruszających, niezwykle przykrych słów próbujących opisać skalę straty, z jaką przyszło zmierzyć się rodzicom Harry’ego. Jednocześnie para poprosiła o uszanowanie prywatności całej, pogrążonej w smutku rodziny. Utrata jednego z jej członków to ogromny, bolesny cios.

- Nasze serca są rozbite na miliony kawałków. Nigdy się nie pogodzimy z tym, że życie Harry'ego zostało tak brutalnie ukrócone przez tę straszliwą chorobę. Prosimy, abyście uszanowali prywatność naszej rodziny, kiedy będziemy opłakiwać utratę dziecka - czytamy w oświadczeniu - czytamy w oświadczeniu.

Harry Brant poszedł w ślady swojej matki, Stephanie. Młody mężczyzna zajmował się modelingiem, biorąc czynny udział we wszystkich najważniejszych wydarzeniach branży na całym świecie. Z powodzeniem wypuścił na rynek własną linię kosmetyków.

Miłość do mody nie zdołała jednak wyrwać Harry’ego ze szponów nałogu. Młody mężczyzna wchodził również w pewne konflikty z prawem. Według medialnych doniesień w 2016 roku Harry Brant został aresztowany za niezapłacenie za usługę taksówkarzowi oraz posiadanie narkotyków.

Jak utrzymują jego rodzice, Harry Brant zamierzał podjąć walkę z nałogiem i powrócić na odwyk. Niestety plany te nie powiodły się, młody mężczyzna zmarł w niedzielę 17 stycznia 2021 roku. Rodzice dostrzegali w nim prawdziwego rewolucjonistę w dziedzinie produktów kosmetycznych dla mężczyzn. Niestety, jak napisali w oświadczeniu wysłanym do “New York Times”, świat nie będzie już mógł śledzić dalszego rozwoju zawodowego Harry’ego i przekonać się, na co było go naprawdę stać.

Artykuły polecane przez redakcję ŚwiatGwiazd.pl:

• Córka Joe Bidena zachwyca urodą. Kreacją z dnia inauguracji przyciągnęła wiele spojrzeń

• Porażające wyznanie Maciej Stuhra, chodzi o picie w pracy. „Wtedy się tego nie wstydziłem”

• 16-letnia Roksana Węgiel poszła na całość. Pochwaliła się piorunującą metamorfozą

Źródło: plotek.pl