Kammel przeżył dramat w czasie powodzi. Stracił kontakt z najważniejszą osobą. "Jeśli ktoś wie..."
Południe Polski objęte jest powodziom, która niszy kolejne miasta. W Jeleniej Górze utknął Tomasz Kammel, który pokazał internautom, jak wyglądają drogi po przejściu żywiołu. Prezenter ma dodatkowy powód do stresu. Od dłuższego czasu nie może skontaktować się z mamą, która mieszka w zagrożonym rejonie.
Gwiazdy reagują na powódź na Dolnym Śląsku
W nocy z 14 na 15 września rejony Dolnego Śląska zamieniły się w obszar objęty powodzią. Sytuacja jest krytyczna, zwłaszcza na zbiornikach w Międzygórzu i Stroniu Śląskim. Zalane są między innymi fragmenty Lądka-Zdroju, Stronia Śląskiego, Bystrzycy i innych mniejszych miejscowości w gminie Kłodzko.
Władze ogłosiły alarm przeciwpowodziowy i zachęcają do ewakuacji z najbardziej zagrożonych rejonów. Apele wystosowały także gwiazdy w mediach społecznościowych. Córka premiera, który od rana znajduje się w Kłodzku, Kasia Tusk, prosiła internautów o zachowanie bezpieczeństwa.
Trzymajcie się tam na południu, śledźcie ostrzeżenia i nigdy nie przekładajcie materialnych rzeczy nad swoje bezpieczeństwo. Natura daje nam wyjątkowo gorzki pokaz swojej siły - napisała w relacji.
Agnieszka Woźniak-Starak za to apelowała do mieszkańców o udzielenie pomocy nie tylko innym ludziom, ale także zwierzętom. Często przywiązane do łańcuchów nie są w stanie same zapewnić sobie bezpieczeństwa w obliczu powodzi.
Żywioł zostawia za sobą ogromne szkody, których świadkiem był m.in.: Tomasz Kammel. Prezenter pokazał internautom, jak wyglądają drogi w Jeleniej Górze. Utknął, choć musi dostać się do bliskiej rodziny.
Tomasz Kammel utknął na południu Polski. Pokazał nieprzejezdne drogi
Sytuacja na południu kraju jest na tyle krytyczna, że Donald Tusk zawiadamiał o zaangażowaniu sił powietrznych w pomoc służbom ratunkowym.
Mobilizujemy śmigłowce, do Wrocławia dociera pierwszy Black Hawk, będzie wyposażony w możliwości ratownictwa. Do dyspozycji będą też śmigłowce Lotniczego Pogotowia Ratunkowego - mówił.
Są jednak tacy, którzy na własną rękę próbują się wydostać z zalanych rejonów. Do takich kierowców należy Tomasz Kammel, który próbuje wyjechać z Jeleniej Góry. Nie jest to jednak łatwe zadanie. Prezenter pokazał internautom, jak wyglądają drogi po powodzi.
Na parkingach można zobaczyć wodę sięgającą nawet do szyb aut, a jedna z dróg została wykluczona z ruchu ze względu na powalone drzewo. Sytuacja nie wygląda ciekawie.
To jest droga na Podgórzyn. Jeżeli jesteście w tej okolicy, to bardzo na siebie uważajcie. Ja wycofuję i wracam na górę - relacjonował dziennikarz.
W przypadku Tomasza Kammela wydostanie się z obszaru objętego powodzią, jest kluczowe. Prezenter chce dostać się do pobliskiej miejscowości, w której mieszka jego mama. Od dłuższego czasu nie ma z nią kontaktu.
Tomasz Kammel nie ma kontaktu z mamą. Prosi internautów o pomoc
Niedobrze sytuacja wygląda również u Tomasza Kammela. Zaniepokojony dziennikarz nagle zaapelował do swoich fanów na Instagramie, alarmując, że nie może skontaktować się ani ze swoją mamą, ani z nikim innym z okolicy, w której mieszka kobieta.
Próbowałem dostać się do mojej mamy, która od pewnego czasu pisała mi tylko SMS-y, że nie ma prądu i że telefonia komórkowa - w klasycznym rozumieniu, że gadamy - nie działa, ale już te SMs-y przestały przychodzić. Nie wiem, jak się do niej dostać
Zwrócił się również z prośbą, licząc na to, że ktoś z ponad 300 tysięcy jego obserwujących mieszka w Czernicy koło Jeleniej Góry, w której obecnie przebywa jego mama:
Jeżeli ktoś z was mieszka w miejscowości, w której mieszka moja mama, w Czernicy, to napiszcie mi wiadomość, jak wygląda tam sytuacja. Czernica koło Jeleniej Góry. Nie mam kompletnie pojęcia, a nie mogę się do nikogo - z mamą na czele - dodzwonić. Dajcie znać
Internauci jak zwykle stanęli na wysokości zadania i zasypali Kammela dobrymi radami oraz informacjami kontaktowymi. Dziennikarz, na całe szczęście, nie kazał długo czekać na aktualizację zdarzeń:
Update tego, co się dzieje. Bardzo dziękuję za wszystkie informacje dotyczące tego, jak skontaktować się z kimś w Czernicy, tam gdzie mieszka moja mama. Mam cały zestaw, kawał dobrej roboty. Dziękuję. Przy okazji - u mamy wszystko w porządku, bo po pierwsze, włączyli prąd, po drugie już do mnie zadzwoniła, rozmawialiśmy. Okazuje się, że telefon stacjonarny działa, tylko komórkowy nie działa.