Karolina Gilon zdradziła płeć dziecka. Imię już wybrane, ale to nazwisko wzbudzi prawdziwą sensację

Związek Karoliny Gilon

Karolina Gilon od lat związana ze stacją Polsat o miłości wie naprawdę dużo. Od lat jest bowiem prowadzącą randkowego show “Love Island”. Sama długo było singielką aż do niedawna. Wiadomo było, że jest w szczęśliwym związku, ale długo nie ujawniała, kto skradł jej serce.

Fani mieli swoje podejrzenia, które z czasem się potwierdziły. Prowadząca randkowe show, zaczęła spotykać się z jednym z uczestników. Mateusz okazał się tym jedynym, a ich relacja błyskawicznie wkroczyła na poważne tory. Obecnie oczekują pierwszego wspólnego dziecka.

Karolina Gilon w ciąży

Karolina Gilon nigdy nie mówiła fanom o planach związanych z macierzyństwem, dlatego to, że ogłosiła ciążę, było dla nich sporym zaskoczeniem. Gwiazda przez jakiś czas trzymała swoje wielkie szczęście w tajemnicy. Mocno widoczny brzuszek pokazała na Instagramie, a następnie pojawiła się na kanapie “Halo tu Polsat”, gdzie z dumą prezentowała krągłości.

Nie było mnie tu trochę, ale... Ale wracamy z podwojoną mocą...dosłownie, zaczynamy z Matim kolejna i zapewne najpiękniejszą przygodę w naszym życiu...  Dzięki Panie bocianie. Trafiłeś pod właściwy adres w idealnym czasie.  A Ty...dawaj już do nas.  P.S. fajnie, że jesteście z nami Robaczki – obwieściła wówczas w sieci Karolina Gilon.

Teraz przyszła mama odlicza dni do pojawienia się na świecie maleństwa, a tuż przed narodzinami postanowiła ujawnić płeć dziecka.

Karolina Gilon zdradza płeć dziecka

Karolina Gilon od momentu oficjalnego ogłoszenia ciąży z dumą prezentowała swoje krągłości. Gwiazda chętnie dodawała kolejne zdjęcia i nagrania w social mediach. Wycofała się jednak nieco z bywania na salonach, dlatego jej pojawienie się przed kamerami to wielka niespodzianka dla fanów.

Gwiazda Polsatu postanowiła odwiedzić śniadaniówkę stacji, gdzie ujawniła jedną z najbardziej wyczekiwanych nowin. Podzieliła się przed kamerami płcią dziecka.

To chłopiec! Chłopiec, o którym marzyłam. Zawsze mówiłam, że jak będzie dziecko, to chciałabym mieć chłopca. (...) W momencie kiedy dowiedziałam się, że jestem w ciąży, od razu czułam, że to będzie chłopiec. (...) Jak się dowiedziałam i dostałam potwierdzenie, to byłam po prostu najszczęśliwsza na świecie  - powiedziała w programie.

W rozmowie z Krzysztofem Ibiszem i Pauliną Sykut nawiązała też do imienia i chociaż go nie zdradziła, to przyznała, że jest wybrane od samego początku.

Imię też samo przyszło, jest już imię od samego początku - powiedziała.

Ciekawa jest też sprawa nazwiska. Rodzice zdecydowali, że będzie ono dwuczłonowe, co w Polsce jest bardzo rzadko stosowane.

Przyjmie nazwisko i moje, i Mateusza. Jedno i drugie. Myślę, że tak jest fair. Dwuczłonowe nazwisko: Gilon-Świerczyński. To wyszło w rozmowie, że nazwisko Gilon jest nazwiskiem, które niestety ma tylko moja rodzina w Polsce. Jak nie wezmę spraw w swoje ręce i nie przedłużę rodu, to nikt tego nie zrobi - mówiła Pomponikowi.