Kasia Nosowska odpowiada Caroline Derpienski. Ostro podsumowała aferę z celebrytką
Kasia Nosowska w ostatniej rozmowie wróciła pamięcią do głośnej afery z jej udziałem. Za krótkie nagranie w stylu Caroline Derpienski miesiącami musiała mierzyć się z niechęcią internautów. Teraz opowiedziała, jak cała zdarzenie na nią wpłynęło. Publicystka byłaby w stanie skonfrontować się z "dolarsową królową"?
Kasia Nosowska sparodiowała Caroline Derpienski
Na początku lipca w mediach społecznościowych piosenkarki pojawiła się reklama napoju roślinnego. Na nagraniu widzimy Kasię Nosowską, która wyglądem oraz sposobem wypowiadania się do złudzenia przypominała Caroline Derpienski. Przypomnijmy, że w tamtym czasie media wprost oszalała na punkcie celebrytki z Miami.
Parodia odbiła się więc głośnym echem w internecie i dotarła nawet do celebrytki, która zapowiedziała wyciągnięcie konsekwencji za jej "wyśmiewanie". Gwiazda mówiła o horrendalnie wysokim odszkodowaniu .
Po miesiącach od skandalu Kasia Nosowska wspomniała całą sytuację w podcaście "WojewódzkiKędzierski". Nie ukrywa, że bardzo dotknęła ją krytyka internautów.
Kasia Nosowska opowiedziała, co ją spotkało przez nagranie
Post pisarki szybko zdobył popularność w mediach społecznościowych, jednak ona sama zmierzyła się z negatywnymi opiniami na temat "parodii". Dziennikarskiemu duetowi przyznała, że jednym z największych ciosów było nazwanie jej "hejterką".
Jeżeli ktoś mówi, że jestem hejterem, to nie chcę być tak interpretowana, bo nie jestem. Ze wszystkich możliwych reakcji na ten żarcik, tylko to mnie dotknęło.
Kasia Nosowska przyznała, że całe doświadczenie było dla niej cenną lekcją, w której nauczyła się "niezrozumienia oraz uczucia bezradności" . Prowadzący drążyli jednak temat obecnych relacji między dwoma gwiazdami.
Kasia Nosowska boi się konfrontacji z Caroline Derpienski?
W ciągu kilku miesięcy status Caroline Derpienski w polskim show-biznesie zmienił się nie do poznania. Wystąpiła w telewizyjnych programach, pozowała na ściankach ważnych wydarzeń, a nawet przedstawiła autorską kolekcję ubrań.
W mediach społecznościowych nadal pozostaje jednak "dolarsową królową", która kocha pokazywać życie w luksusie. Choć jej codzienność rozgrywa się w większości w Miami, sporadycznie odwiedza także Polskę. Kasia Nosowska w podcaście odpowiedziała na możliwość zetknięcia się ich twarzą w twarz.
Nie sądzę, żeby ona przebywała tam, gdzie ja głównie przebywam, czyli u mnie w domu - stwierdziła krótko.