Katarzyna Bujakiewicz o przyjaźni i ostatniej rozmowie z Anną Przybylską. "Robiłam za zastępczego męża"
Katarzyna Bujakiewicz przez lata przyjaźniła się z Anną Przybylską. Nie mogło więc zabraknąć Kasi na premierze filmu biograficznego pt. "Ania". Aktorka wciąż sięga pamięcią do czasów, kiedy spędzała czas ze swoją przyjaciółką. W szczerym wywiadzie opowiedziała, jak wyglądała ich ostatnia rozmowa.
Film o Ani Przybylskiej niezmiennie budzi wiele emocji. Poruszeni fani gwiazdy tłumnie udają się do kin, by móc po raz kolejny zobaczyć swoją idolkę na wielki ekranie. W produkcję zaangażowano wiele osób z bliskiego otoczenia aktorki. Wśród nich jest również Katarzyna Bujakiewicz.
Katarzyna Bujakiewicz przyjaźniła się z Anną Przybylską
Katarzynę Bujakiewicz zna i ceni mnóstwo Polaków. Aktorka od lat działa branży, a ponadto aktywnie angażuje się w liczne akcje społeczne. Artystka znana jest z takich produkcji jak "Na dobre i na złe", "Listy do M." czy "Nie kłam kochanie". W branży aktorskiej zawiązują się liczne przyjaźnie, a idealnym tego przykładem była Anna Przybylska, która przez lata byłą bliską osobą Kasi Bujakiewicz.
Od 7 października w kinach można obejrzeć film "Ania", który skupia się na życiorysie jednej z najbardziej lubianych polskich aktorek. Anna Przybylska przegrała nierówną walkę z nowotworem trzustki. Zmarła 5 października 2014 roku.
Za życia zawiązała wiele wartościowych relacji. Przyjaźń z Katarzyną Bujakiewicz była jedną z nich. Aktorka pojawiła się w filmie, a także na oficjalne, uroczystej premierze filmu. To właśnie wtedy zdobyła się na wyznanie, dotyczące ich ostatniej rozmowy.
Katarzyna Bujakiewicz o ostatniej rozmowie z Anną Przybylską
Katarzyna Bujakiewicz pojawiła się na oficjalnej premierze filmu "Ania". Po emisji wzruszającej produkcji udzieliła szczerego wywiadu, który poruszył serca wielu. Aktorka zdecydowała się wspomnieć o przyjaźni, która łączyła ją z Przybylską. Przytoczyła również ich ostatnią rozmowę.
— Jestem poruszona, bo dostaje dziennie mnóstwo wiadomości od kolejnych osób, które na tym filmie były. Powiem szczerze, że najbardziej mnie wzruszył Poznań, ponieważ tam jest mój fragment, kiedy ze wzruszeniem opowiadam, że Ania w ostatnich słowach powiedziała do mnie, że jeszcze zjemy te poznańskie drożdżówki. Mam ciarki jak o tym mówię. Dostaje informacje właśnie z Poznania, że na tym fragmencie Poznań płacze — powiedziała Kasia w rozmowie z serwisem Jastrząb Post. Ponadto aktorka sama siebie nazwała "zastępczym mężem" . Z przytoczonych słów dowiadujemy się, że panie były ze sobą bardzo blisko.
— Jest to dla nas wzruszające, bo ten etap naszej przyjaźni był najbardziej intensywny w Poznaniu, gdzie faktycznie robiłam za zastępczego męża. Poznań ją kochał, bo ona biegała w tych swoich dresach pomiędzy siłownią z zakupami i była taką naszą poznańską Anią — dodała Kasia. Oficjalny zwiastun filmu "Ania" zobaczycie poniżej:
Zobacz zdjęcia:
Artykuły polecane przez redakcję Świata Gwiazd:
Zapraszamy na naszego Instagrama
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: redakcja@swiatgwiazd.pl.
Źródło: jastrzabpost.pl