Katarzyna Skrzynecka spędziła noc na lotnisku. "Za 1600 wolę opłacić dziecku obóz plastyczny"
Katarzyna Skrzynecka zwierzyła się fanom z dość zaskakującej sytuacji. Aktorka zdecydowała się ostatnio spędzić noc na jednym z krzeseł na lotnisku. Jak się okazało, wszystko przez ceny pokoi hotelowych.
O Katarzynie Skrzyneckiej mówi się od lat i to w samych superlatywach. Gwiazda przyzwyczaiła sympatyków do tego, że co jakiś czas dzieli się z nimi najciekawszymi nowinkami z życia, również tymi prywatnymi, dostarczając tym samym sporo tematów do dyskusji. Tym razem opowiedziała zdumiewającą historię.
Katarzyna Skrzynecka dzieli życie na dwa kraje
Chociaż aktorka ma za sobą kilka poważnych relacji z mężczyznami, fani z zapartym tchem już od kilkunastu lat śledzą jej związek z Marcinem Łopuckim, którego poślubiła w 2009 roku.
Już dwa lata później para doczekała się córeczki, która otrzymała greckie imię Alikia Ilia. Poza tym mężczyzna ma jeszcze dwoje dzieci z poprzedniego związku, z którymi Skrzynecka pozostaje w bardzo bliskich relacjach.
Cała rodzina od dawna dzieli życie na dwa kraje. Chociaż aktorka pracuje w Polsce, dużą część spędzają w jej ukochanej Gracji. Skrzynecka sporo czasu więc spędza w podróży, a kursując nieustannie między Polską a Kretą wybiera tanie linie lotnicze. Na przestrzeni lat gwiazda dostarczyła wielu historii związanych z lataniem, a ostatnią postanowiła podzielić się z fanami. ( ZOBACZ TEŻ )
Skrzynecka spędziła noc na lotnisku
W krótkim wpisie na Instagramie Katarzyna Skrzynecka streściła sympatykom swoją ostatnią podróż. Okazało się, że aktorce nie było dane zrelaksować się i zregenerować siły w wygodnym, ciepłym łóżku.
- Gdyby istniał 'Festiwal Technik Koczowania Tranzytowego' miałabym szansę na co najmniej ścisłą czołówkę. Ale czasem moja praca takich podróży wymaga, a nie ma rzeczy cenniejszej, niż szybszy powrót do domu, by 'ukraść' choćby jeden cały wolny dzień z rodzinką w domu - zaczęła.
Jak przyznała, do zarezerwowania komfortowego pokoju w hotelu zniechęciła ją... cena. Za noc miałaby bowiem zapłacić aż 1600 złotych, które, jak podkreśliła, wolałaby przeznaczyć na córkę.
- Gdy masz całą noc do przeczekania na swój kolejny lot, można by wziąć komfortowy nocleg w luksusowym hotelu vis á vis AirPortu za jedyne 1600 zł dla 1 osoby... ale po co, skoro fotelik na lotnisku przy GATE'cie mam gratis, a za 1600 wolę opłacić dziecku obóz plastyczny - dodała.
Wygląda na to, że Katarzyna Skrzynecka jest na tyle zaprawiona w podróżniczych wojażach, ze niestraszne jej spędzenie nocy na twardym krześle.
Artykuły polecane przez redakcję Świata Gwiazd:
-
Nie tylko Cichopek i Hakiel. Fani właśnie dowiedzieli się o rozstaniu kolejnej pary
-
Najpierw straciła ojca, później przyszła kolejna tragedia. Agnieszka Dygant przeżyła traumę
-
Niepokojące nagranie wyciekło do sieci, gwiazdor odwołuje koncerty. Usłyszał smutną diagnozę
Zapraszamy na naszego Instagrama
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: redakcja@swiatgwiazd.pl.