Kazała nagrać, jak umiera. Wideo z ostatnich momentów jej życia trafiło do sieci

Poruszająca historia pracownic hospicjum

Kathy Brandt spędziła wiele lat na pracy w hospicjum. Jako opiekunka na co dzień spędzała dużo czasu ze schorowanymi osobami. Tam też udało jej się znaleźć szczęście w życiu prywatnym.

Dzięki pracy w hospicjum udało jej się poznać koleżankę, która szybko stała się jej partnerką. Połączyło je uczucie i zdecydowały się ze sobą związać. Razem wychowywały także synka.

Szczęście w życiu Brandt jednak zostało przerwane przez tragiczne wydarzenie. Usłyszała śmiertelną diagnozę, która odmieniła jej życie o 180 stopni.

Znała realia osób żyjących z tego typu schorzeniami, wiedziała, że jej sytuacja jest beznadziejna. Postanowiła jednak wykorzystać tragiczną sytuację w słusznej sprawie.

Wstrząsające nagranie Kathy Brandt

Opiekunka zdecydowała się w kontrowersyjny sposób wykorzystać swoją chorobę. Zdecydowała się na bieżąco dokumentować postępowanie swojej choroby i publikować je w social mediach.

Szybko jej posty wzbudziły duże zainteresowanie, przeglądając social media Kathy, można zobaczyć, jak choroba postępowała i stawała się coraz słabsza. Z trudnością mogła się poruszać i mówić.

Wciąż jednak kontynuowała publikowanie zdjęć i nagrań. Partnerka wspomina, że przekazała jedno życzenie przed śmiercią – nagrania miały wychodzić do internetu aż do jej śmierci. Zostało ono spełnione – Twitter Kathy Brandt kończy się informacją o jej śmierci.

Zobacz wideo:

1. Aleksander Sikora zastąpi Marka Sierockiego w „Szansie na sukces”! Prezenter staje się nowym ulubieńcem TVP
2. Do końca tęsknił za ukochaną Henryką. Franciszek Pieczka był niesamowicie wdzięczny żonie, zrobiła dla niego piękną rzecz
3. Ujawniono, co wyprawia się w domu Marka Kondrata i 38 lat młodszej żony. Antonina Turnau trzyma męża krótko?