Kilka lat temu Marek Torzewski zachorował na nowotwór. Lekarze nie dawali mu wielu szans
Marek Torzewski przed laty zniknął z życia publicznego z powodu walki z chorobą nowotworową. Zrezygnował z operacji i poddał się nowatorskiemu leczeniu, bez dużej gwarancji powodzenia. Dziś jest przykładem dla innych.
Polacy z pewnością do dziś wspominają jego wielkie wystąpienie w 2002 roku przed piłkarskim meczem z Ukrainą. Wtedy po raz pierwszy usłyszeliśmy przebój "Do przodu Polsko!", który stał się hymnem naszej reprezentacji. Później śpiewak mierzył się z wielką tragedią.
Marek Torzewski walczył z chorobą nowotworową
Kilka lat temu córka artysty poinformowała media o zmaganiach jej ojca z poważnymi dolegliwościami. Jego stan zdrowia nie pozwalał mu na publiczne wystąpienia, a podjęcie decyzji w sprawie leczenia wiązało się z całkowitym zakończeniem kariery.
— On jest w trudnej sytuacji zdrowotnej, bo jest osłabiony chorobą nowotworową. To już jakiś czas trwa. Ojciec nie jest osobą, która o tym opowiada, ale jest w takim momencie, że powinien mieć trochę więcej spokoju. Leczenie trwa . Nie chcę wchodzić w detale, ale jest to rak złośliwy — mówiła Agata Torzewska w rozmowie z Plejadą.
Marek Torzewski zrezygnował z operacji nowotworu i postawił na nowatorską, lecz dopiero pojawiającą się formę leczenia. Lekarze nie dawali mu wielkiej szansy na wyzdrowienie, jednak śpiewak wierzył, że stanie ponownie na scenie.
— Żeby się wyleczyć, musiałbym podjąć bardzo radykalne środki, które uniemożliwiłyby mi dalsze wykonywanie zawodu. Dlatego nie zgodziłem się na operację, tylko zastosowałem eksperymentalną metodę, która dawała mi 8-10 procent szans na przeżycie. Po prostu nie wyobrażałem sobie, że mógłbym przestać śpiewać — wyznał w rozmowie z portalem Onet.
Marek Torzewski wrócił do zdrowia
W przypadku 62-latka ryzyko się opłaciło, a artysta niedawno mógł po raz kolejny stanąć przed publicznością. Po latach nieobecności pojawił się podczas świątecznego koncertu zorganizowanego przez Polsat.
Wraz z żoną, Barbarą, pojawił się, by złożyć bożonarodzeniowe życzenia innym gwiazdom oraz przygotować się na świąteczny okres w otoczeniu najbardziej znanych kolęd. Sympatycy śpiewaka mają nadzieję, że z biegiem czasu powróci on do ukochanego zawodu, by ponownie olśniewać swoim głębokim głosem.
Zobacz zdjęcia:
Artykuły polecane przez redakcję Świata Gwiazd:
Zapraszamy na naszego Instagrama
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: redakcja@swiatgwiazd.pl.
Źródło: Pudelek