Kolejna odsłona konfliktu Ilony Felicjańskiej i Paula Montany. "Wybiła mi ząb z przodu"
Ciąg dalszy batalii pomiędzy Iloną Felicjańską i Paulem Montaną. W czwartek 4 maja odbyła się druga rozprawa przeciwko mężczyźnie oskarżonemu o pobicie modelki. Obija on jednakpiłeczkę, argumentując, że to on został zaatakowany fizycznie.
Już wkrótce sąd podejmie decyzję w sprawie oskarżeń Ilony Felicjańskiej wobec Paula Montany. Czy 53-latce uda się udowodnić, że padła ofiarą przemocy domowej?
Ilona Felicjańska vs Paul Montana
Ilona Felicjańska i Paul Montana stanęli na ślubnym kobiercu w 2020 r., jednak małżeńska sielanka zakończyła się już po kilku miesiącach , gdy w ich związku doszło do kryzysu, który zamienił się w separację.
Choć jeszcze przed tym, jak para powiedziała sobie “tak”, media rozpisywały się o incydentach w ich domu – w grudniu 2019 r. narzeczeni zostali zatrzymani po zgłoszeniu mężczyzny, że jego ukochana dopuściła się wobec niego przemocy - oficjalnie ich relacja zakończyła się rok po ślubie.
Ilona Felicjańska pobita?
Pikanterii historii związku dodaje fakt, że Paul Montana został oskarżony o pobicie Ilony Felicjańskiej. Do zdarzenia miało dojść rzekomo 19 lutego 2021 roku. 4 maja odbyła się druga rozprawa dotycząca tej kwestii .
Jak donosi serwis Plotek, którego dziennikarz był obecny na sali sądowej, dawny ukochany modelki tłumaczył, że to on padł ofiarą agresji.
– Mam ponad 30 pogryzień na ciele, na plecach, na rękach, na boku – opowiadał mężczyzna.
Wyrok w sprawie Ilony Felicjańskiej i Paula Montany już wkrótce
– Nie była zaproszona na pogrzeb mojego wujka, bo rodzina sobie nie życzyła. Wchodząc do domu, dostałem w zęby tak, że mi wybiła ząb z przodu – skarżył się na sali sądowej Paul Montana.
Mąż Ilony Felicjańskiej tłumaczył też, że modelka ma poważny problem alkoholowy, który miał wyzwalać w niej agresywne zachowanie. Czy sąd da wiarę jego argumentacji? Wyrok ma zapaść już 16 maja.
Zobacz zdjęcia:
Źródło: plotek.pl