Krystyna Durys nie żyje. Polska wokalistka miała zaledwie 38 lat. Dwa dni przed śmiercią dała ostatni koncert
W wieku zaledwie 38 lat odeszła jedna z najzdolniejszych polskich wokalistek jazzowych. O śmierci artystki poinformował pogrążony w żałobie mąż. Jeszcze dwa dni wcześniej gwiazda błyszczała na scenie.
Zaskakująca śmierć wokalistki
Krystyna Durys studiowała na Wydziale Biologii Uniwersytetu Gdańskiego, jednak to z muzyką łączyła swoją przyszłość. Talent rozwijała w chórach młodzieżowych, by już wkrótce rozpocząć współpracę ze znanymi polskimi jazzbandami .
Jej kariera przerwana została przez wyjątkową tragedię , która wciąż pozostaje niezrozumiana dla fanów uzdolnionej artystki. Nic dziwnego, zaledwie dwa dni przed śmiercią grała jeszcze dla nich koncert w Sokołowskim Ośrodku Kultury.
Odejście Krystyny Durys
Zmarła Krystyna Durys - wspaniała wokalistka jazzowa, która swego czasu zechciała wystąpić na nasze zaproszenie podczas jednej z edycji Międzynarodowego Festiwalu Jazzu Tradycyjnego w Rybniku. Ową współpracę z Krystyną Durys wspominamy po dziś dzień jako niewyrażoną przyjemność - napisali na swojej oficjalnej stronie na Facebooku członkowie South Silesian Brass Band.
Grupa nie była jedyną, z którą współpracowała wokalistka. Śpiewała również u boku Riverboat Ramblers Swing Orchestra, Set Trio, czy Jazzy2. Usłyszeć mogliśmy ją m.in. na festiwalach jazzowych w Pradze, na Słowacji, w Indonezji, czy Szwecji .
Na co zmarła Krystyna Durys?
Krystyna Durys zmarła nieoczekiwanie 19 października. Przyczyną zgonu był zawał serca . Jej śmierć to ogromna strata dla polskiego swingu, którą opłakują zarówno fani jak i twórcy gatunku.
Za życia 38-letnia artystka zdążyła wydać dwa albumy . Ostatni z nich, pod nazwą “At The Movies”, ukazał się na rynku w ubiegłym roku.