Krystyna Janda szczerze o sytuacji w polskich teatrach. „Niekończąca się niesprawiedliwość”
Krystyna Janda uchodzi za jedną z najpopularniejszych i najbardziej utalentowanych aktorek w Polsce. Pandemia koronawirusa pozbawiła ją możliwości wykonywania swojego zawodu. Mimo tego, że teatry zostały już otwarte, to w dalszym ciągu widownia świeci pustkami. O tym i innych sprawach artystka napisała w swoim ostatnim wpisie na Facebooku.
-
Krystyna Janda wypowiedziała się na temat funkcjonowania teatrów
-
Opisała sytuację, związaną ze sprzedażą biletów na nadchodzące spektakle
-
Zdradziła, jakie premiery teatralne nadchodzą
Już wkrótce fani będą mieli okazję ponownie zobaczyć Krystynę Jandę w akcji. Nadchodzą premiery teatralne, w których bierze udział. Niestety nie każdy przystąpi zaszczytu pojawienia się na widowni. Wszystko przez pandemię, która ogranicza jej zapełnienie do 50 proc.
Krystyna Janda o funkcjonowaniu teatrów
Z uwagi na zaniżone dzienne wskaźniki zakażeń koronawirusem w Polsce rząd zdecydował o stopniowym luzowaniu obostrzeń, i przywracaniu do działalności kolejnych instytucji. Polacy mogą się wybrać m.in. na basen, do kina, czy teatru.
Warunkiem każdej z wyżej wymienionych instytucji jest 50 proc. wypełnienia jej powierzchni, co nie wszystkim przypada do gustu. Jedną z takich osób jest Krystyna Janda, która opublikowała na swoim Facebooku długi wpis, w którym odniosła się do omawianego problemu.
Na początku aktorka zapisała, że dziś i jutro w Teatrze Polonia, gdzie występuje, odbędzie się spektakl pt. „Zapiski z wygnania”, natomiast w Och-Teatrze fani będą mogli wybrać się na widownie, by oglądać „8 kobiet” i „Mamiszynka”.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo:
W jego dalszej części podkreśliła wcześniej napomniany problem, dotyczący możliwości sprzedaży zaledwie 50 proc. biletów na spektakle. Zdaniem aktorki jest to niesprawiedliwe w porównaniu kultury z innymi dziedzinami życia społecznego.
- Siedzimy w prawie pustych teatrach i patrzymy na przejeżdżające, pełne ludzi tramwaje i autobusy, z wielkim żalem - napisała na Facebooku Krystyna Janda.
Dodała również, że aktorzy muszą dokładać do organizowanych spektakli, a ich opłacalność obliczona jest na poziomie 65 proc. sprzedanych biletów. Zaprosiła także na premiery przedstawień pt. „Minetti” oraz „Coś tu nie gra”.
Fani wspierają Krystynę Jandę
Na komentarze pod postem aktorki nie przyszło nam długo czekać. Wielu fanów zdecydowało się poprzeć słynną artystkę i również twierdzili, że nie jest to sprawiedliwe. Można tam dostrzec takie opinie jak:
- Właśnie sobie myślałam o teatrach jadąc pociągiem wypełnionym w stu procentach ludźmi, wagonem bez przedziałów, gdzie obsługa przynosiła posiłki i gdzie te posiłki można było rzecz jasna zjeść... ,
- Trudno komentować - czytamy. Jakie jest wasze zdanie na ten temat?
Zobacz zdjęcie:
Artykuły polecane przez redakcję Świat Gwiazd:
Źródło: facebook.com
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: redakcja@swiatgwiazd.pl
