Księżna Kate i Meghan Markle wcale nie są naturalne? Lekarka ujawnia, jakie zabiegi przeszły
Meghan Markle i księżna Kate uważane są za ideał kobiecego piękna. W końcu udało im się usidlić samych członków rodziny królewskiej. Co ciekawe, na nosie przyszłej królowej wzorowały się poddane, które szturmem ruszyły do gabinetów chirurgów plastycznych. Teraz na jaw wychodzi, że obie panie same nie stronią od cudów medycyny estetycznej. Co sobie zrobiły?
Wyglądają nieskazitelnie, a czas jest dla nich wyjątkowo łaskawy — czy na pewno? Zobaczcie, z jakich zabiegów regularnie korzystają Meghan Markle i księżna Kate.
Księżna Kate i Meghan Markle - nie takie naturalne, jak je... malują?
Nikt nie chce podpaść rodzinie królewskiej, jednak pojawiają się osoby, które bez ogródek zdradzają sekrety poszczególnych członków tej wpływowej familii. Chirurg plastyczna doktor Vartan Mardirossian przeanalizowała dokładnie twarze księżnej Kate i Meghan Markle.
Każda z nich poprawiła nieco innych fragment twarzy, a po bliżej analizie można go faktycznie dostrzec. Z pewnością skorzystały one z pomocy profesjonalistów, którzy dokonali lekkiej korekty. Dzięki temu dla poddanych nie była ona praktycznie widoczna.
Nów Księżyca w Bliźniętach 18 czerwca 2023: Horoskop na wszystkich znaków zodiakuCo zrobiła sobie księżna Kate?
Doktor Vartan Mardirossian dostrzegła, że księżna Kate, szczególnie na początku przygody z mediami, miała nieco inną mimikę twarzy. Dotyczy to zwłaszcza obrębu czoła i brwi. Wykazuje nawet, że wykorzystała botox, aby otworzyć oko, podnieść łuk brwiowy i oczywiście spłycić zmarszczki.
Ma o tym świadczyć nierówna wysokość brwi, a także podejrzanie gładkie czoło, jak na 41 lat. Do tego wstrzykiwanie botoxu wykonuje regularnie, oczywiście u najlepszego specjalisty w tej dziedzinie, który jest także wyjątkowo dyskretny.
Z jakich zabiegów skorzystała Meghan Markle?
Rzeczona doktor, jako ekspert magazynu “Hello!” bez ogródek mówi o tym, że Meghan Markle poprawiła sobie grzbiet nosa, co sprawiło z kolei, że wydaje się on delikatniejszy i smuklejszy.
Ta operacja dodała żonie Harrego sporo pewności do siebie. W archiwalnych wywiadach wyznała, że nos sprawiał jej sporo trudności, szczególnie przy pozyskiwaniu nowych ról.
Zobacz zdjęcia:
