"Love Island": Wiki rozczarowana wspólną nocą z Adrianem. Fani oburzeni: "Powinnaś zachować to dla siebie"

9. edycja "Love Island" nabiera tempa

Program “Love Island. Wyspa miłości” przez kilka lat pozostawał flagowym reality show telewizji Polsat. Po sześciu sezonach szefostwo stacji postanowiła podjąć ryzykowną decyzję i przenieść produkcję z głównej anteny Polsatu do TV4.

Wiele osób wróżyło wówczas show rychły koniec. Stało się jednak zupełnie inaczej. Wierni widzowie “Love Island” pozostali, zapewniając Czwórce wyjątkowo wysokie - jak na tak niszową stację - słupki oglądalności. Niedawno rozpoczęto emisję 9. sezonu, w którym od samego początku nie brakuje ogromnych emocji.

Love Island 2024: Wiki i Adrian

Na “Wyspie miłości” aktualnie wytworzyło się par: Patrycja i Rafał, Asia i Bartek, Daria i Jarek, Zuza i Arek, Emi i Dan, OLiwia i Daniel oraz Wiktoria i Adrian . Wiele wskazuje jednak na to, że taki stan rzeczy nie potrwa zbyt długo, a we wspólnej sypialni wkrótce nadejdą poważne przetasowania…

Wszystko za sprawą szczerych do bólu słów, którymi podzieliła się z koleżanką (i setkami tysięcy widzów) Wiki.

Wiki szczerze o nocy z Adrianem w kryjówce

Po pierwszej spędzonej wspólnie nocy w tzw. kryjówce Wiktoria nie kryła swojego rozczarowania i wyjawiła, że myśli o wycofaniu się z relacji z Adrianem.

Coś mi nie pasowało - powiedziała.

W rozmowie z Oliwią wprost przyznała, że jej aktualny partner nie stanął na wysokości zadania.

Nie kliknęło pod takim względem…  - zaczęła nieśmiało Wiktoria.

Fizycznym? - dopytywała ją koleżanka.

No - potwierdziła Wiki.

Podczas wywiadu z producentami Wiki wyznała, co jej zdaniem było przyczyną “niedyspozycji" Adriana.

Chyba się trochę stresował - oznajmiła.

Jak można się było spodziewać, fani reality show nie pozostawili tych wyznań bez komentarza. Zdaniem wielu osób Wiktoria nie powinna publicznie zdradzać tylu szczegółów wspólnej nocy z Adrianem.

• Kobieta która posiada odrobinę klasy zachowałaby tak intymne sprawy dla siebie
• To jest straszne jakie rzeczy są teraz wygadywane przed kamerami. Za grosz klasy i wyczucia
• Kamery i stres robią swoje, a ty powinnaś zachować to dla siebie - piszą fani.

Znaleźli się też tacy, którzy stanęli w obronie Wiktorii.

No ale co złego powiedziała, bo nie rozumiem? Że nie kliknęło, a wszyscy nagle sobie dopowiadają. Ma prawo mówić o swoich frustracjach, nie powiedziała nic złego o nim. Widać, że się przejęła, zależy jej, a coś nie klika… - pisze jedna z fanek show.

Zgadzacie się, że z internautami, że Wiki powinna zachować tak intymne szczegóły dla siebie?

Wspomniany fragment najnowszego odcinka “Love Island” możecie obejrzeć już teraz poniżej .