Maciej Orłoś zebrał od fanów pieniądze na swój program "W telegraficznym skrócie"
-
Maciej Orłoś przez 25 lat pracował jako prezenter TVP
-
Były gospodarz „Teleexpressu” rozstał się z telewizją i założył swój kanał na YouTube
-
W rozwoju programu „W telegraficznym skrócie” pomogła mu zbiórka internetowa
-
Dziennikarz co miesiąc otrzymuje wsparcie od internetowych patronów
Maciej Orłoś był jedną z najbardziej rozpoznawalnych twarzy TVP. Dziennikarz był związany ze stacją w latach 1991-2016. Przez ten czas prowadził między innymi serwis informacyjny „Teleexpress” .
Przygoda Macieja Orłosia z TVP trwała przez 25 lat . Po zakończeniu współpracy ze stacją dziennikarz dołączył do zespołu kanału telewizyjnego portalu Wirtualna Polska. W 2018 roku ogłosił oficjalne rozstanie z telewizją. Rozpoczął pracę w rozgłośni Radia Zet, a przede wszystkim zaczął rozkręcać autorski kanał na YouTube .
Maciej Orłoś poprosił fanów o pomoc
Maciej Orłoś założył kanał, który dziś cieszy się blisko 130 tysiącami subskrypcji . Każdy odcinek programu „W telegraficznym skrócie” ogląda natomiast średnio 100 tysięcy widzów. Producentem wykonawczym formatu jest Agencja Show Central Communication.
- Jak ktoś słusznie powiedział, jedyna stała rzecz w życiu to zmiana. Trzy lata temu nie wyobrażałem sobie życia bez telewizji. Teraz nie wyobrażam sobie, że mógłbym nie mieć kanału na YouTube – mówił Maciej Orłoś.
Realizacja programu od początku nie była jednak taka łatwa. Aby porządnie poprowadzić swój kanał, były prezenter TVP założył zbiórkę w serwisie Patronite.pl, w której opisie poprosił o pomoc swoich fanów . Jak napisał, dzięki internetowemu wsparciu jego program będzie mógł pojawiać się częściej, a dodatkowo z każdym kolejnym odcinkiem będzie „wyglądał coraz lepiej” .
- Jeśli podoba Ci się seria „W Telegraficznym Skrócie” i podobnie jak mnie, zależy Ci na dalszym rozwoju tego programu, zostań Patronem i wesprzyj nasz projekt, tworząc go razem ze mną ! – czytamy w opisie zbiórki.
Maciej Orłoś otrzymał ogromne wsparcie
Pierwszy próg zbiórki zakładał 6 tysięcy złotych miesięcznie i pozwalał na to, aby program „W telegraficznym skrócie” pojawiał się w serwisie YouTube dwa razy w tygodniu . Gdy cel został osiągnięty, Maciej Orłoś postawił sobie kolejny – 15 tysięcy złotych miesięcznie na tworzenie materiałów reporterskich, zakup nowego sprzętu do realizacji oraz rozszerzenie treści o autorskie reportaże .
Na ten moment prezenterowi nie udało się zebrać całej kwoty. Cel jest jednak bliski realizacji. Na konto Macieja Orłosia miesięcznie wpływa już bowiem 11 665 zł , co daje 77 procent początkowo założonej kwoty.
Prowadzącego program „W telegraficznym skrócie” wspiera 483 patronów . Na jego koncie łącznie znalazło się 60 950 zł .
Źródło: screen/patronite.pl/maciejorlos
Artykuły polecane przez redakcję ŚwiatGwiazd.pl:
źródło: wirtualnemedia.pl, patronite.pl, wikipedia.org