Magdalena Ogórek wraca na ekrany i to w jakim stylu. Wiemy, jaki program poprowadzi

Zmiany w TVP

Telewizja Polska jest ostatnio miejscem wzmożonej uwagi Polaków. Po wyborach parlamentarnych i zmianie władzy kwestią czasu był moment, w którym dojdzie do zmian u publicznego nadawcy. Prawdziwa rewolucja w gmachu na Woronicza rozpoczęła się 19 grudnia 2023 roku, gdy sejm podjął uchwałę w sprawie przywrócenia ładu prawnego oraz bezstronności mediów publicznych i Polskiej Agencji Prasowej.

W związku z tym ostatnim czasie w TVP dochodzi do ciągłych zmian. Od zwolnień dotychczasowych pracowników i wymianę zarządu, po zatrudnienie nowych twarzy i przekształceniu najważniejszego pasma informacyjnego stacji. Wielu dziennikarzy, który przez ostatnie lata kojarzyli się jedynie z Telewizją Polską, otrzymało wypowiedzenia. Wśród nich była Magdalena Ogórek. Okazuje się, że nie na długo rozstaje się z ekranem.

Magdalena Ogórek zwolniona z TVP

Plotki o zwolnieniach kolejnych dziennikarzy Telewizji Polskiej krążyły już od dnia wyborów, czyli od 15 października. Po wielkiej rewolucji w siedzibie publicznego nadawcy posadę straciła także Magdalena Ogórek. Gdy przyszła zabrać swoje rzeczy z Woronicza doszło nawet do słownych starć prezenterki z wynajętą ochroną.

Ja jestem pracownikiem telewizji. Mam moje prywatne rzeczy w pracy. Czy może ktoś mi je wynieść? Poproszę. Zarówno w charakteryzacji, jak i u fryzjera. To są moje prywatne rzeczy - mówiła Magdalena Ogórek na nagraniu, które krążyło w sieci.

Po kilku minutach wymiany zdań Magdalenie Ogórek udało się wejść do środka i odebrać pozostawione w gmachu na Woronicza osobiste przedmioty. Teraz dowiedzieliśmy się, że szykuje ona wielki powrót na ekrany.

Magdalena Ogórek wraca na ekrany. Gdzie będzie pracować?

Koniec roku zafundował rewolucję na rynku telewizyjnym. A wszystko z
powodu przejęcia TVP przez nową ekipę rządzącą, która zlikwidowała wiele
audycji, zwłaszcza na kanale TVP Info.

Pracę straciła m.in. Magdalena Ogórek, gwiazda dotychczasowej publicystyki przy Woronicza. Przez lata prowadziła ona w stacji kilka programów: „W tyle wizji”, „W kontrze”, wcześniej „Raport polityczny”. Jak się dowiaduje Świat gwiazd, ten pierwszy ma niebawem wrócić na ekrany.

To był najchętniej oglądany przez widzów program Magdaleny. Ona bardzo żałuje jego końca. Dlatego zainicjowała rozmowy z Marcinem Wolskim, autorem programu, by go kontynuować. Teraz trwają intensywne rozmowy Magdy z panem Marcinem na temat reaktywacji „W tylewizji”.

Nowe odcinki mogą pojawić się już niebawem.

Oboje planują nowe odcinki. Jeśli im się uda, to w innej telewizji, może w TV Republika. A, jeśli nie, to w internecie będą robić nowe odcinki. Magda ma mnóstwo pomysłów, jest kreatywna, sama napisze scenariusze i zajmie się montażem – zdradza osoba z otoczenia dziennikarki.

Jak się dowiadujemy, Ogórek pracuje też intensywnie nad książką historyczną o Ottonie von Wachterze, zbrodniarzu nazistowskim i gubernatorze dystryktu krakowskiego w czasie II wojny. Stąd ostatnie wizyty dziennikarki w Rzymie, a konkretnie w Watykanie, gdzie w archiwach są materiały dotyczące zbrodniarza. Jak widać, Magdalenie Ogórek bezrobocie nie grozi.