Media obiegły doniesienia ws. ciąży córki Beaty. "Wspiera Agatkę z całego serca"

Beata Kozidrak wraca na scenę

Beata Kozidrak to nazwisko, które od dekad elektryzuje publiczność i budzi skojarzenia z największymi przebojami polskiej muzyki rozrywkowej. Artystka, której głos zna niemal każdy Polak, w ostatnich miesiącach zniknęła z życia publicznego. Jej nieobecność wzbudziła wiele pytań, szczególnie że nigdy wcześniej nie robiła sobie tak długiej przerwy od występów. 

Pod koniec 2024 roku Kozidrak wycofała się z koncertowania z powodu problemów zdrowotnych, które do dziś nie zostały dokładnie sprecyzowane. Artystka nie komentowała medialnych doniesień, a jej fani z niepokojem śledzili każdą nowinkę związaną z jej samopoczuciem.

Mimo milczenia ze strony wokalistki, jedno było pewne – Beata mogła liczyć na wierne grono słuchaczy, którzy nie tylko nie zapomnieli o niej przez ten czas, ale regularnie wysyłali słowa wsparcia i nadziei. Ich cierpliwość zostanie wkrótce nagrodzona – legenda powraca, i to w wielkim stylu.

Jak mówią osoby z otoczenia gwiazdy, Kozidrak w ostatnich miesiącach skupiała się na regeneracji, odbudowie sił i planowaniu tego, co dla niej najważniejsze – kontaktu z publicznością. Powrót na scenę, który lada chwila, ma być nie tylko artystycznym wydarzeniem, ale także symbolicznym zakończeniem trudnego etapu w życiu piosenkarki.

Kiedy nowe koncerty Beaty Kozidrak?

Choć przez wiele miesięcy przyszłość sceniczna Beaty Kozidrak stała pod znakiem zapytania, dziś wiadomo już oficjalnie. Premierowy koncert po przerwie odbędzie się 24 sierpnia podczas Śląskie Miraże Art Fest, organizowanego z okazji Dni Pszczyny. Dla wielu będzie to pierwszy moment, by zobaczyć artystkę na żywo od czasu jej nieobecności. Emocji z pewnością nie zabraknie – Kozidrak słynie z potężnej energii scenicznej i emocjonalnych występów, które zapadają w pamięć na długo.

W kolejnych tygodniach tempo tylko wzrośnie. Już 4 listopada wokalistka wystąpi w legendarnym warszawskim Klubie Stodoła, który wielokrotnie gościł największe nazwiska polskiej muzyki. Jednak najważniejsze wydarzenie tego roku zaplanowano na 29 listopada – w łódzkiej Atlas Arenie odbędzie się długo wyczekiwany koncert „House of Beata”. 

Widowisko miało odbyć się już w 2024 roku, ale zostało przełożone z przyczyn zdrowotnych. Tym razem wszystko wskazuje na to, że artystka będzie gotowa dać z siebie wszystko. Show ma być hołdem dla kariery Kozidrak – z elementami spektaklu, nowoczesną oprawą wizualną i – jak zapowiadają organizatorzy – z wieloma niespodziankami dla fanów.

To nie koniec wspaniałych wieści. Właśnie poznaliśmy kolejne.

Nowiny w sprawie ciąży córki Beaty Kozidrak

Na kilka tygodni przed powrotem na scenę, Beata Kozidrak otrzymała wiadomość, która poruszyła ją równie mocno, co ekscytujące koncertowe plany. Jej młodsza córka Agata Pietras spodziewa się drugiego dziecka. 

Już w kwietniu media społecznościowe obiegła informacja o ciąży, ale dopiero teraz wiadomo, że rodzina powiększy się o chłopca. To wyjątkowy czas dla całej rodziny – pełen emocji, przygotowań i radosnego oczekiwania.

Agata urodzi chłopca. Beata jest szczęśliwa, ale dziewczynkę też by witała z radością. Najważniejsze, by maluch urodził się zdrowy i by wszystko poszło zgodnie z planem. Wspiera Agatkę z całego serca – zdradziła w rozmowie z portalem Blask Online znajoma artystki.

Agata Pietras wychowuje już trzyletniego synka Aleksandra. Z kolei starsza córka Beaty – Katarzyna Pietras – jest mamą dwojga dzieci: córki Zofii oraz syna Sebastiana. Nadchodzące narodziny oznaczają, że Beata Kozidrak już wkrótce zostanie babcią po raz czwarty. Choć artystka niechętnie dzieli się prywatnością w mediach, wiadomo, że rola babci jest dla niej ogromnie ważna.

Najbliższe miesiące będą więc dla Beaty czasem podwójnych emocji – scenicznego comebacku oraz domowego szczęścia. Po trudnym okresie nadszedł moment, by znów sięgnąć po światło reflektorów i cieszyć się ciepłem rodziny. Jeśli ktoś zasługuje na ten blask – to właśnie ona.