Michał Żebrowski pierwszy raz pokazał córkę. Ślicznotka!

Michał i Ola Żebrowscy: historia miłości

Aleksandra Żebrowska poślubiła Michała w 2009 roku. Poznali się, kiedy Ola była jeszcze dziewczynką, miała zaledwie 5 lat. Jak do tego doszło? Rodziny przyszłych małżonków przyjaźniły się ze sobą i między innymi spędzały razem wakacje. Z czasem kontakt zanikł zupełnie aż do kursu języka angielskiego, na którym Aleksandra i Michał trafili do tej samej grupy. Nie zaiskrzyło wówczas między nimi. 

Kilka lat później na spotkaniu podyplomowym po studiach z marketingu i zarządzania para w końcu poczuła chemię. 

Wpadliśmy na siebie i od tego się zaczęło. Pijąc kawę, spojrzałem na nią i zrozumiałem, że naprzeciw mnie siedzi moja przyszła żona - mówił w Elle Michał Żebrowski.

Młodsza od aktora o 15 lat kobieta jest nie tylko influencerką, która macierzyństwo pokazuje w sieci takim, jakie ono w rzeczywistości jest, ale też założycielką firmy i prężnie działająca bizneswoman. Od zawsze chciała także posiadać dużą rodzinę. 

Majówka u Włodarczyk. Mama aktorki z młodym mężem Czytaj dalej Mucha za granicą, a w jej domu doszło do awarii. Sąsiedzi pokrzywdzeni Czytaj dalej

Ile dzieci mają Ola i Michał Żebrowscy?

Żona Michała Żebrowskiego urodziła czworo dzieci. Para doczekała się trzech synów: Franciszka (2010), Henryka (2013) i Feliksa (2022). Najmłodsza pociecha to córeczka Łucja, która przyszła na świat w 2022. Aleksandra zaznaczyła jednak w jednym z wywiadów, że nie była to jej czwarta, lecz ósma ciąża: pozostałe straciła w wyniku poronienia i ciąży pozamacicznej.

Żebrowscy chętnie pokazują swoje życie w sieci, jednak stronią od chwalenia się wyglądem dzieci. Tym razem Michał zrobił wyjątek.

Michał Żebrowski pokazał córkę

Żebrowscy nie zwykli pokazywać twarzy swoich dzieci w mediach społecznościowych. Owszem pojawiają się kadry z najmłodszymi, ale zawsze są tak wykonane, żeby nie zdradzać za dużo.

Trwa majówka, a rodzina pojechała wypocząć na łonie natury. Ola pochwaliła się między innymi pięknym zdjęciem z wiankiem na głowie.

Taka sama żółta ozdoba trafiła na główkę Łucji. Michał nie mógł się powstrzymać i zdjęcie wrzucił na swój profil. Uroczy kadr podpisał:

Cudo i wianek.

Takiego ujęcia z Łucją jeszcze nie widzieliśmy. Tylko zobaczcie, jaka mała ślicznotka. Pod postem aż zaroiło się od komplementów.