Monika Richardson zdradziła, ile waży przy 165 cm wzrostu. Chce zrzucić trzy kilogramy
Monika Richardson regularnie komunikuje się z internautami przy pomocy mediów społecznościowych. Niedawno dziennikarka zdradziła, jakie zmiany dietetyczne zamierza wprowadzić w najbliższym czasie. Chce zejść do upragnionej wagi.
Choć zaczął się sezon jesienno-zimowy, w którym najchętniej zakopalibyśmy się w kocyk z ciepłą herbatką i ulubionym serialem, niektóre gwiazdy dopiero rozpoczynają swoją pracę nad idealnym ciałem. Monika Richardson zdradziła plany na najbliższy okres.
Monika Richardson: ile waży
Dziennikarka niedawno udostępniła zdjęcie odsłaniające nogi w szlafroku. W opisie wyjaśniła, że od pewnego czasu rozpoczęła serię zabiegów endermologii, by popracować nad wyglądem swojego ciała. Po jednej z wizyt w klinice zdradziła swoje pierwsze odczucia.
— To wcale nie jest nieprzyjemne — wyznała. Seria zabiegów na brzuch i uda jest dopiero początkiem przygody, którą rozpoczęła Monika Richardson w celu zadbania o sylwetkę. Dziennikarka wyznała, że postawiła sobie wyzwanie, w którym chce obniżyć wagę o trzy kilogramy. Jak sama przyznaje, różnice nie będą diametralne, ale chciałaby spróbować swoich możliwości.
— Do tego dodałam mój prywatny "czelendż": schodzę z 63 do 60 kg wagi. Mam 165 cm wzrostu, więc nie będzie to jakieś wielkie wyszczuplenie, ale mi wystarczy — przyznała.
Monika Richardson dodatkowo zdradziła, jakimi dietami chciałaby się kierować w celu wypracowania wymarzonej figury. Dziennikarka wyznała, że stawia na tradycyjne sposoby, czyli "żp" ("żreć połowę") lub "nż" ("nie żreć"). Wraz z postem gwiazda obiecała informować o postępach swojej metamorfozy. My jednak przed wprowadzeniem zmian w jadłospisie zalecamy wstępną konsultację ze specjalistą.
Na czym polega zabieg endermologii?
Rozpoczęty przez dziennikarkę zabieg jest popularnym sposobem na pozbycie się "dodatkowych centymetrów" z okolic brzucha i ud. Zabieg sam w sobie nie jest bolesny, a pacjent musi wykonać minimum przygotowań.
Przed rozpoczęciem sesji należy włożyć specjalny kombinezon, który ściśle przylega do ciała. Następnie kosmetolog specjalną głowicą generuje ciśnienie, które zasysa fałdy skóry pomiędzy rolki maszyny. W ten sposób zostają pobudzone do pracy tkanki produkujące elastynę i kolagen.
— Jest to połączenie radiofrekwencji i fali akustycznej, żeby nie wdawać się w szczegóły, ma się wrażenie, że nagrzana końcówka urządzenia uderza Ci w skórę brzucha, jak młoteczek — opisuje odczucia Monika Richardson. Pierwsze efekty zabiegów można zauważyć już po dziesięciu spotkaniach. Jednorazowa wizyta może kosztować około 150 złotych , jeśli pacjent decyduje się na sesję na całym ciele lub około 50 złotych , jeśli w grę wchodzi tylko masaż twarzy.
Zabieg endermologii jest popularnym rozwiązaniem, gdy regularne ćwiczenia i dieta nie pozwalają nam uzyskać upragnionej figury. Do sesji nie mogą jednak przystąpić kobiety w ciąży lub karmiące, a także osoby posiadające rany bądź wysypkę . Przed rozpoczęciem spotkań warto skonsultować się ze specjalistą, który określi możliwe przeciwskazania.
Zobacz zdjęcia:
Artykuły polecane przez redakcję Świata Gwiazd:
3. Właśnie ogłoszono wyniki "Tańca z gwiazdami", ulubieńcy odpadli tuż przed wielkim finałem
Zapraszamy na naszego Instagrama
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: redakcja@swiatgwiazd.
Źródło: Cefarm24