"Na Wspólnej": Okropne słowa aktorki w kierunku Roberta Kudelskiego. Tak skomentowała jego wygląd
Robert Kudelski znany głównie z występów w “Na Wspólnej” swego czasu zmagał się z poważnym schorzeniem, przez które przyjmował silne leki. Jak się teraz okazuje, w tamtym czasie musiał znosić nie tylko swój nie najlepszy stan zdrowia, ale także przykre słowa od znajomych z pracy.
Robert Kudelski zażywał poważne leki
W trakcie pracy nad serialem Robert Kudelski musiał przejść zabieg w szpitalu. Jego koledzy i koleżanki z pracy prawdopodobnie o tym wiedzieli, ale chyba nie każdego to obchodziło. Po hospitalizacji aktor musiał bowiem przyjmować sterydy, w wyniku których przybrał na wadze.
Choć od bliskich współpracowników należałoby w takim momencie oczekiwać współczucia oraz wyrozumiałości, Robert Kudelski raczej ich nie otrzymał. A na pewno nie od wszystkich. W szczególności jedna z koleżanek sprawiła mu dużą przykrość.
Robert Kudelski obrażony przez koleżankę
Aktor opisał szerzej tę sytuację w niedawnym wywiadzie z Plotkiem. Jak wyjaśnił, pewnego dnia niedługo po zabiegu wszedł do serialowej garderoby i od razu musiał się o sobie nasłuchać średnio przyjemnych, a dodatkowo nieprawdziwych rzeczy. Nie chciał jednak wyjawić, kto był autorem tego komentarza. Fani mogą się jedynie domyślać.
Spotkaliśmy się na planie, ledwo przyszedłem do garderoby, a ona tak na mnie patrzy i mówi: "No zobaczcie, zobaczcie. Kiedyś to był taki przystojny, fajny facet i tak się zaniedbał".
Jak Robert Kudelski reaguje na hejt?
Gwiazdor “Na Wspólnej” nie mierzył się z przykrymi komentarzami tylko w garderobie. Dużo więcej musiał ich wyczytywać w internecie. Ludzie wytykali mu wygląd i wagę, zanim poświęcili chwilę, by dowiedzieć się, dlaczego w ogóle się tak prezentuje. Jak aktor poradził sobie z takimi przykrościami? Okazuje się, że dał sobie radę.
Ja sobie z tym radzę, bo mam grubą skórę i wiem, że człowiek myślący nigdy nikogo tak nie nazwie. Ludzie są różni, czasami są bezmyślni. Czasami są sfrustrowani sami, czasami są po prostu złymi ludźmi i tak mówią
Źródło: Plotek