Nagle zniknęła z Instagrama. Niepokojące słowa Ani Bardowskiej z "Rolnika". Chodzi o zdrowie
Ania Bardowska długo nie publikowała nic w sieci. Gwiazda programu "Rolnik szuka żony" w końcu odezwała się do fanów. Wytłumaczyła powód swojej nieobecności. Co z jej zdrowiem.
Anna Bardowska gwiazdą "Rolnik Szuka Żony"
Ania Bardowska jest jedną z tych osób, które w reality show emitowanym na antenie Telewizji Polskiej znalazła prawdziwą miłość. Napisała list do Grzegorza, który był jednym z rolników biorących udział w programie. Niemal natychmiast przyszła żona wpadła mu w oko. Ich związek narodził się na oczach kamer i przetrwał próbę czasu.
Długo nie zwlekali też z poważnymi deklaracjami. Szybko sformalizowali związek i doczekali się dwojga dzieci. Zyskali też sporą popularność. Ania spełnia się jako influencerka. Na bieżąco relacjonuje w social mediach życie swojej rodziny . Ostatnie dwa lata była zajęta budową domu, a prace nad nim chętnie podpatrywali jej fani.
Ostatnio jednak ulubienica internautów na długi czas zamilkła, a obserwatorzy zaczęli się o nią martwić. Co się działo?
Metamorfoza ogrodu Ani Bardowskiej
Rodzina Bardowskich już w zeszłym roku wprowadziła się do nowego domu. Nie wszystkie prace były jednak ukończone. Ten sezon influencerka poświęciła na metamorfozę ogrodu . Wszystkimi pracami zajęła się profesjonalna firma.
Do ogrodu jednego dnia zjechały wysokie na kilka metrów drzewa i cały ogrom innych roślin. Dumna Ania na bieżąco pokazywała postępy wszelkich prac. Dookoła domu małżonków na wiosnę zaczęło robić się naprawdę pięknie. Poza roślinami ozdobnymi nie zabrakło też krzewów z owocami, a nawet wymarzonej szklarni do uprawy warzyw. Wszystko robiło ogromne wrażenie.
Sporym zaskoczeniem był moment, w którym nagle zniknęła z sieci. Jej obserwatorzy regularnie zaglądali na profil, by podziwiać, jak zmienia się otoczenie wokół jej domu, ale przez kilka dnie mieli z Bardowską kontaktu. Po ponad tygodniu milczenia Ania w końcu wróciła do sieci i wspomniała o problemach ze zdrowiem.
Ania Bardowska o problemach ze zdrowiem
Żona Grzegorza Bardowskiego jest jedną z najbardziej aktywnych polskich influencerek. Każdego ranka wita się z fanami, więc nic dziwnego, że zaniepokoiło ich jej nagłe zniknięcie z sieci. Po kilku dniach w końcu przerwała milczenie.
Mam nadzieję, że powoli tutaj do Was wrócę. Na szczęście jest już lepiej - napisała.
Podziękowała również za wszystkie wiadomości od fanów, którzy martwili się jej nieobecnością.
Dzisiaj jeszcze dajemy sobie dzień na odpoczynek. Dziękuję za wszystkie wiadomości prywatne, za to, że martwicie się, czekacie - dodała.
Napisała też bardzo wymowne hasło.
Zdrowie jest najważniejsze.
Ania nie wyjaśniła, o jakie dokładnie problemy ze zdrowiem chodzi, co na pewno martwi jej fanów, ale jej powrót do sieci na pewno ich ucieszył.