Nie żyje znana i ceniona polska dziennikarka. Miała zaledwie 33 lata
Pod koniec stycznia media obiegła niezwykle przykra wiadomość o śmierci młodej dziennikarki i krytyczki filmowej. Koledzy i koleżanki z redakcji pożegnali zmarłą 33-latkę w poruszającym wpisie.
Nie żyje ceniona polska dziennikarka
Smutne wieści ze świata mediów i kultury. We wtorek 30 stycznia na profilu miesięcznika “Teatr” na platformie Facebook pojawiła się smutna informacja o śmierci niezwykle utalentowanej i cenionej w branży dziennikarki i krytyczki teatralnej.
Zdolną dziennikarkę pożegnali pogrążeni w żalu koledzy i koleżanki z redakcji pisma. We wpisie przypomniano m.in. o jej licznych dokonaniach zawodowych.
Za rozprawę „Dialektyka dystansu i bliskości. Perspektywa voyeurystyczna w spektaklach »Sekretne życie Friedmanów«, »Koncert życzeń« i »Wieloryb. The Globe«” zdobyła III nagrodę w Konkursie na najlepszą pracę magisterską z zakresu wiedzy o teatrze, widowisku i performansie (2018/2019). Po studiach zaczęła pracować w „Teatrze”, gdzie stale publikowała recenzje i rozmowy teatralne. (…) Jako członkini Komisji Artystycznej brała udział w 29. Ogólnopolskim Konkursie na Wystawienie Polskiej Sztuki Współczesnej. (…) Należała do najciekawszych autorek w swoim pokoleniu (była Laureatką IV edycji Ogólnopolskiego Konkursu im. Andrzeja Żurowskiego dla młodych krytyków i krytyczek) - wyliczają.
Redakcyjni przyjaciele nie ukrywają swojego szoku z powodu jej nagłego odejścia.
Nic nie zapowiadało jej nagłej śmierci. Do lutowego numeru miesięcznika Agata przygotowała recenzję dyplomu studenckiego i kolejny odcinek z cyklu Fokus na…, w którym prezentowała sylwetki młodych artystów. Trudno nam uwierzyć, że są to jej ostatnie teksty, a najbliższe kolegium redakcyjne „Teatru” odbędzie się już bez jej udziału. Żegnamy Cię, Droga Agato - czytamy.
Kariera Agaty Tomasiewicz
Agata Tomasiewicz, bo to o niej mowa, przyszła na świat w 1991 roku. Dziennikarka odniosła wiele sukcesów. Miała na swoim koncie takie osiągnięcia jak otrzymanie nagrody w Ogólnopolskim Konkursie im. Andrzeja Żurowskiego dla młodych krytyków i krytyczek czy też nagroda Marszałka Województwa Pomorskiego. Tomasiewicz pracowała w wydawnictwie ADiT, gdzie przygotowywała książki dramatyczne do druku.
Była członkiem Komisji Artystycznej, brała udział w 19. Ogólnopolskim Konkursie na Wystawienie Polskiej Sztuki Współczesnej. W ostatnich latach pracowała dla miesięcznika “Teatr”.
Pożegnanie Agaty Tomasiewicz. Jaka była przyczyna śmierci?
Dziennikarka i krytyczka filmowa odeszła w wiek 33 lat. Jej śmierć wywołała poruszenie w mediach. Tragiczną informację za pośrednictwem mediów społecznościowych przekazał miesięcznik “Teatr”. Po zdjęciem Agaty Tomasiewicz pojawiło się wiele komentarzy, w których internauci żegnają zmarłą.
- Z Agatą tylko wymienialiśmy maile, przy okazji redagowania kilku moich tekstów dla "Teatru". I zawsze czułem ciepło cierpliwość, wyrozumiałość bijące od Agaty... i zawsze cieszyłem się na myśl, że kiedyś poznamy się i porozmawiamy w realu... Brak słów. Dziękuję Agato za wszystko
- Agata pracowała z nami w latach 2017 - 2022, czytając uważnie dramaty, które omawiała z wrażliwością i erudycją, miała dar rozmowy z autorami i tłumaczami. Potem wspierała nas redakcyjnie w pracach wydawniczych. Niezwodna. Kibicowaliśmy Jej w dalszej drodze rozwoju. Trudno się pogodzić z przerwaną nagle nitką Losu. Współczujemy Rodzinie, Redakcji Teatru i teatrowi - napisała ADiT
- Pamiętam Agatę z Akademii Teatralnej jako wybitną studentkę, serdeczną i zarazem bardzo skromną osobę z dużym poczuciem humoru i zaskakującymi pokładami autoironii. Wstrząsnęła mną ta wiadomość. Ogromna szkoda.
- Była moją studentką w Instytut Kultury Polskiej, Uniwersytet Warszawski, mądrą i fajną, najlepszą w grupie, fantastycznie pisała. To ona powinna prowadzić te zajęcia... Widziałyśmy się w ostatnią środę
Na ten moment nie ujawniono przyczyny śmierci Tomasiewicz.