Papież Franciszek nagle przemówił. Cały świat czekał, już wszystko jest jasne
Papież Franciszek po wielu dniach milczenia zabrał głos. Wierni z całego świata czekali na tę wiadomość.
Choroba papieża Franciszka
Papież Franciszek, który w grudniu ubiegłego roku obchodził 88. urodziny, przechodzi teraz trudny okres. Od momentu objęcia papieskiego tronu w 2013 roku, jego życie i stan zdrowia są uważnie obserwowane przez miliony ludzi na całym świecie.
Obecnie przebywa w rzymskiej klinice Gemelli, do której trafił 14 lutego, otrzymując opiekę najlepszych specjalistów. Papież zmaga się z poważną chorobą układu oddechowego , a w ostatnią sobotę doświadczył kryzysu oddechowego, co wywołało dodatkowe niepokoje i wzmożone modlitwy wiernych.
Stan papieża Franciszka, przebywającego w rzymskiej Poliklinice Gemelli, jest nadal krytyczny i dlatego zagrożenie nie minęło. Dziś rano papież Franciszek przeszedł przedłużony kryzys oddechowy na tle astmy oskrzelowej, który wymagał podania dużej ilości tlenu. Dzisiejsze badania krwi wykazały ponadto małopłytkowość, połączoną z anemią, z powodu której konieczne było przeprowadzenie hemotransfuzji - przekazano w sobotnim oficjalnym komunikacie.

W jakim stanie jest papież Franciszek?
Wierni z całego świata licznie zgromadzili się przed kliniką, w której przebywa papież Franciszek. Modlą się razem, składają kwiaty i zapalają znicze, aby wyrazić swoje wsparcie dla papieża. P o sobotnim kryzysie oddechowym, który przeżył, pojawiły się niepewne, ale delikatnie pozytywne oznaki poprawy jego stanu zdrowia.
Papież dobrze odpoczywał przez całą noc - przekazano w niedawnym oświadczeniu.
Mimo to sytuacja nadal jest poważna, co utrzymuje atmosferę niepokoju wśród wiernych na całym świecie.
Nie wystąpiły żadne epizody astmy podobnej do niewydolności oddechowej […] Monitorowanie jego łagodnej niewydolności nerek nie budziło żadnych obaw. Tlenoterapia trwa, choć z nieco obniżonym przepływem i poziomem tlenu - dodano.
Papież Franciszek w końcu odezwał się do wiernych
Nagle pojawił się nowy post na oficjalnym koncie papieża Franciszka na platformie X. Papież wyraził swoje uczucia w poruszających słowach o nadziei.
Na nadchodzący Wielki Post, wzbogacony łaską Roku Jubileuszowego, pragnę zaproponować kilka refleksji na temat tego, co znaczy „podążać razem z nadzieją” i odkryć wezwanie do nawrócenia, jakie Boże miłosierdzie kieruje do każdego z nas" - napisał Ojciec Święty.
Podzielił się swoimi rozważaniami, które napisał z tej okazji jeszcze przed hospitalizacją, 6 lutego, czyli zaledwie osiem dni przed zachorowaniem. Poniżej przedstawiamy fragment papieskich rozważań, który mówi o nadziei, tak bardzo potrzebnej teraz wiernym:
Po trzecie, podążajmy razem w nadziei, ponieważ została nam dana obietnica. Niech nadzieja, która nie zawodzi (por. Rz 5, 5), główne przesłanie Jubileuszu, [5] będzie centrum naszej wielkopostnej drogi ku zwycięstwu Wielkanocy. Jak nauczał papież Benedykt XVI w encyklice Spe salvi, „człowiek potrzebuje bezwarunkowej miłości. Potrzebuje pewności, która każe mu powiedzieć: „ani śmierć, ani życie, ani aniołowie, ani Zwierzchności, ani rzeczy teraźniejsze, ani przyszłe, ani Moce, ani co wysokie, ani co głębokie, ani jakiekolwiek inne stworzenie nie zdoła nas odłączyć od miłości Boga, która jest w Chrystusie Jezusie, Panu naszym” (Rz 8, 38-39)”. [6] Chrystus, moja nadzieja, zmartwychwstał! [7] Żyje i króluje w chwale. Śmierć przemieniła się w triumf, a wiara i wielka nadzieja chrześcijan opiera się na tym: zmartwychwstaniu Chrystusa!
