Swiatgwiazd.pl Telewizja Piotr Mróz miał wypadek. „Nasze życie mogło się wczoraj skończyć”
ARKADIUSZ ZIOLEK/East News

Piotr Mróz miał wypadek. „Nasze życie mogło się wczoraj skończyć”

24 marca 2022
Autor tekstu: Barbara Bujar

Piotr Mróz miał wypadek samochodowy. Aktor, któremu popularność przyniósł serial Polsatu „Gliniarze”, podróżował między innymi z ukochaną partnerką. W pewnym momencie auto dachowało, a zdjęcia ze zdarzenia szybko obiegły sieć. Na sam widok fani wstrzymali oddech.

  • Piotr Mróz zasłynął jako Kuba Roguz – bohater popularnego serialu Polsatu „Gliniarze”

  • Już niebawem aktor wystąpi w 12. edycji „Dancing with the Stars. Taniec z Gwiazdami”

  • W piątek wraz z kolegą i partnerką podróżował jeepem. Nagle doszło do niebezpiecznego wypadku

  • „Nasze życie mogło się wczoraj skończyć” – komentował później na swoim InstaStory

Piotr Mróz ma za sobą chwile grozy. Aktor, który ostatnio większość swojego czasu poświęca treningom do „Tańca z Gwiazdami”, wybrał się na przejażdżkę jeepem. Towarzyszyli mu bliscy, w tym kolega i ukochana partnerka, Agnieszka . Nikt nie mógł przewidzieć, że podróż zakończy w taki sposób.

Pozostała część artykułu pod materiałem wideo:

Wypadek samochodowy z udziałem Piotra Mroza

Piotr Mróz jest aktorem, który z roku na rok zyskuje coraz większą popularność. Widzowie poznali go głównie dzięki roli policjanta Kuby Roguza w serialu „Gliniarze” . To jednak nie jedyna produkcja Polsatu, która zainteresowała się utalentowanym aktorem. Już niedługo będziemy mogli oglądać go bowiem w programie „Dancing with the Stars. Taniec z Gwiazdami” . 12. edycja tanecznego show Polsatu ruszy już niebawem – dokładnie w poniedziałek 30 sierpnia. Niedługo przed tym wydarzeniem media obiegła jednak fatalna wiadomość. Piotr Mróz, któremu na parkiecie towarzyszyć będzie Hanna Żudziewicz, uczestniczył w wypadku samochodowym . Prowadzone przez kolegę aktora auto dachowało . Okazuje się, że gwiazdor „Gliniarzy” podróżował jeepem wraz z partnerką Agnieszką Wasilewską oraz kolegą, który usiadł za kierownicą. W pewnym momencie pojazd dachował, a z głowy Piotra Mroza polała się krew . W sieci szybko pojawiły się zdjęcia ze zdarzenia, a kilka godzin później aktor wydał oświadczenie. - Dwa razy dachowaliśmy autem, które tak naprawdę nie miało dachu – mówił na swoim InstaStory.

Jak doszło do wypadku?

Zdjęcia zniszczonego po wypadku auta zmroziły krew w żyłach fanów Piotra Mroza. Ten postanowił ich uspokoić i zaznaczył, że żadnemu z podróżujących jeepem nie stało się nic, co mogłoby zagrażać ich życiu . Nie omieszkał jednak wspomnieć o szczęściu, jakie ich spotkało. Aktor i jego bliscy mają świadomość, że wypadek mógł skończyć się dla nich o wiele gorzej . - Uważamy to za cud. Dostaliśmy kolejną szansę od pana Boga. (…) Tak naprawdę to nasze życie mogło się wczoraj skończyć – dodał w relacji na Instagramie. Do zdarzenia odniosła się także partnerka Piotra Mroza – Agnieszka Wasilewska. Odpowiadając na instagramowe pytania swoich obserwatorów, wyjaśniła, że do niebezpiecznego zdarzenia drogowego doszło w piątek wieczorem . Zdradziła też przyczynę wypadku. - Zwierzę wyskoczyło na drogę, kierowca zrobił unik, stracił panowanie nad pojazdem – napisała.

piotr-mróz (1)
Instagram.com/agnieszka_wasilewska

Artykuły polecane przez redakcję Świat Gwiazd:

Źródło: Instagram, WP Gwiazdy

Obserwuj nas w
autor
Barbara Bujar

Redaktor serwisu swiatgwiazd.pl. Prywatnie wielbicielka górskich wędrówek, sportów zimowych i dobrej książki. Lubi podejmować się nowych wyzwań i ceni sobie możliwość rozwoju.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@swiatgwiazd.pl
newsy tylko u nas foto telewizja lifestyle quizy