Rafał Maserak rozgadał się na temat drugiego dziecka. Dawno nie był tak szczery

Rafał Maserak w "Tańcu z Gwiazdami"

Rafał Maserak to jeden z najbardziej utytułowanych polskich tancerzy. Nic więc dziwnego, że zaproponowano mu udział w “Tańcu z Gwiazdami”. Przez wiele lat pojawiał się na parkiecie. Kryształową Kulę wytańczył dwa razy. Pierwszy raz wygrał program z Anną Muchą, a kolejny z Julią Kamińską. Wiele razy też zajmował drugie miejsce.

W nowej edycji emitowanej właśnie na antenie Polsatu pojawił się w zupełnie nowej roli. Rafał dołączył do grona jurorów. Teraz to on ocenia występy koleżanek i kolegów po fachu, którzy szkolą kolejne gwiazdy. 

Życie prywatnme Rafała Maseraka

Rafał Maserak przed laty był związany z tancerką Kamilą Kajak, która również występowała w poprzednich edycjach “Tańca z Gwiazdami”. W jednej z edycji jego partnerką była Małgorzata Foremniak. Po czasie było wiadomo, że parę połączyły nie tylko wspólne treningi. Relacja ta nie przetrwała jednak próby czasu. 

Od kilku lar Rafał znowu jest w szczęśliwym związku. Tancerz dzieli życie ze śliczną prawniczką Małgorzatą Lis. Para wspólnie wychowuje syna. Leonard przyszedł na świat 4 marca 2020 roku. Czy ich rodzina znowu się powiększy? Nowy juror “Tańca z Gwiazdami” opowiedział co nieco o sprawach prywatnych. 

Rafał Maserak o drugim dziecku

Rafał Maserak w roli ojca odnalazł się fantastycznie. Syn stał się jego oczkiem w głowie. Dumny tata w Social mediach chętnie pokazuje ich wspólne zdjęcia i to, jak razem spędzają czas. 

Teraz juror “Tańca z Gwiazdami” rozgadał się o życiu prywatnym. W wywiadzie dla “Twojego imperium” opowiedział o powiększeniu rodziny. Wiadomo, że razem z narzeczoną marzą o kolejnym dziecku. 

Przede wszystkim chciałbym, aby nasz syn miał rodzeństwo - powiedział. 

Przyznał również, że mały Leo już wspomina o tym, że chciałby mieć brata albo siostrę.

Wiem, co to znaczy być jedynakiem, bo sam nim byłem. Nie miałem się z kim bawić i dzielić zabawkami. Zawsze szukałem wśród kolegów kogoś, kto będzie moim “przyszywanym bratem”. (...) Zależy nam z Gosią, żeby nasz syn miał szczęśliwe dzieciństwo, pełne radości, uśmiechu i dobrej zabawy. Leonard dopomina się brata lub siostry, więc nam nie pozostaje nic innego, jak spełnił jego marzenie - dodał.

Nie pozostaje zatem nic innego, jak czekać na dobre wieści. Poniżej zdjęcia Rafała z jego synem Leonardem.