Alicja Czepli 22.06.2021 02:00

"Rolnicy. Podlasie": fani skrytykowali Andrzeja i Gienka

Youtube / Gienek i Andrzej Plutycze

Uczestnicy popularnego programu ,,Rolnicy. Podlasie" ogłosili niedawno, że ruszają z własnym kanałem na Youtubie. W poniedziałek wyemitowali pierwszy odcinek, który zebrał mieszane opinie.

Gienek i Andrzej to ojciec i syn, którzy zdobyli popularność dzięki programowi ,,Rolnicy. Podlasie"
Teraz postanowili zacząć działalność na własną rękę w Internecie
Ich pierwszy film spotkał się z mieszanym odbiorem widzów

Gienek i Andrzej zdobyli popularność i sympatię widzów programu ,,Rolnicy. Podlasie". Postanowili nie marnować swojego potencjału i kontynuowali działalność w Internecie. Teraz ruszają z nowym projektem - własnym kanałem na Youtubie.

"Rolnicy Podlasie": uczestnicy ruszają z kanałem na Youtubie

Gienek i Andrzej to uczestnicy 3 sezonu popularnego show telewizji Fokus - ,,Rolnicy. Podlasie". Gospodarze z Plutycz szybko zdobyli popularność wśród telewidzów, dzięki ich szczerości, poczuciu humoru i pracowitości.

Ojciec i syn szybko zdali sobie sprawę z korzyści, jakie może przynieść popularność. Zdecydowali się na prowadzenie konta na Facebooku, gdzie na bieżąco relacjonują życie na wsi. Niedawno ogłosili, że zamierzają rozpocząć prowadzenie własnego konta na Youtubie i zachęcali do obserwowania (więcej tutaj).

W ostatni poniedziałek na swoim kanale opublikowali pierwszy odcinek. Mogliśmy w nim zobaczyć jak Andrzej zajmuje się oraniem pola, zaś Gienek opiekuje się krowami i zagania je do obory. Ojciec i syn również zachęcili w odcinku do dalszego obserwowania ich działań oraz subskrybowania kanału.

Internauci reagują na nowy projekt uczestników programu ,,Rolnicy. Podlasie"

Filmik zwraca uwagę ze względu na profesjonalne wykonanie. Widać, że rolnicy poświęcili dużo uwagi aspektom technicznym - w filmie możemy zobaczyć ujęcia z drona, widać że zostały wykonane z kilku kamer. Możliwe nawet, że uczestnicy ,,Rolnicy. Podlasie" wynajęli ekipę do nakręcenia filmu.

W nagraniu zawarli również reklamę swoich produktów. Pod koniec filmiku możemy zobaczyć jak opowiadają o swoich autorskich kubkach i kalendarzach, zachęcając do zakupów.

Film spotkał się z mieszanym odbiorem, ale bez wątpienia zdobył popularność. Pierwszego dnia został obejrzany ponad 100 tysięcy razy. Komentarze są przeważnie pozytywne, jednakże znaleźć możemy też słowa krytyki. Internauci zauważyli, że rolnicy coraz bardziej zajmują się komercyjnymi projektami, zamiast gospodarstwem.

- Krowy z łańcuchami do obory wpędził i jeszcze duże drzwi zamknął- w taki upał 😱 - zauważa jeden widz. - Panowie to JUŻ nie rolnictwo tylko reklama... - dodaje inny.