"Rolnik szuka żony". Jak Kuba mógł tak nazwać ciężarną Anię! Ona zaraz urodzi mu syna, a on...
W ostatnim sezonie „Rolnik szuka żony” najbardziej pozytywną parą okazali się Ania i Kuba. Para właśnie wybrała się na zimowe wakacje. Internauci znowu będą się czepiać wybranka rolniczki? Manikowski naraził się kontrowersyjnym określeniem, mamy to na zdjęciach.
Kiedy Anna z "Rolnik szuka żony" ma termin porodu?
W „Rolnik szuka żony” dawno nie było takich zaskoczeń jak te, na które przygotowali widzom Anna Derbiszewska i Kuba Manikowski . W finałowym odcinku „Rolnika” okazało się, że para wciąż jest razem i cieszy się ogromnym szczęściem. Prawdziwa bomba spadła jednak na fanów programu TVP w świątecznej odsłonie formatu.
Przeszczęśliwy Jakub ujawnił, że wraz z Anią spodziewają się dziecka . Już wiosną, zatem bardzo niedługo, urodzi im się syn . Wygląda na to, że teraz zakochani postanowili pokorzystać z życia tuż przed tym, jak zostaną rodzicami. Derbiszewska i Manikowski wyjechali na wakacje . Czy Kuba naprawdę nazwał Annę w TEN SPOSÓB ? Poniżej szczegóły i zdjęcia,
Gdzie wyjechali Ania i Kuba z "Rolnik szuka żony"?
Ania i Kuba z „Rolnika” zdecydowali się na nietypowe wakacje. W samym środku zimy wyjechali bowiem nad polskie morze. Derbiszewska pochwaliła się na Instagramie domkiem, jaki wynajęli w Pobierowie – wsi w powiecie gryfickim, w gminie Rewal. Ze zdjęć, jakie oboje publikują na Instagramie, wynika, że odwiedzili też miejscowość Trzęsacz.
Co ciekawe, w Trzęsaczu znajdują się ruiny gotyckiej świątyni. Związana jest z nią romantyczna legenda o parze kochanków. Rozdzieliła ich wojna, a kobieta modliła się codziennie w tejże świątyni o bezpieczny powrót ukochanego. Trudno stwierdzić, czy Manikowski o tym wiedział, kiedy chwalił się na Instagramie zdjęciami z tego miejsca .
To jednak nie wszystko. Najdziwniejsze sceny pomiędzy Anią a Kubą miały miejsce podczas spaceru po plaży . Co za rozmowa! Wszystkie detale znajdziecie poniżej.
Ania i Kuba z "Rolnik szuka żony" nad morzem. Jak ją nazwał?
Zakochani uczestnicy programu TVP mają wyraźnie inne zdanie na temat uroków, jakie zimą oferuje Bałtyk . Ania nagrała na Instastories mnóstwo filmów z plaży, nie kryjąc podekscytowania.
Pierwszy raz jestem nad morzem zimą. Zobaczcie, jakie fale. Jest przepięknie. Kuba mówi, że będzie morsował dzisiaj – słyszymy na filmie głos rolniczki.
Zupełnie inne podejście ma Jakub. Kiedy ukochana pyta go, czy mu się podoba, mówi głosem ociekającym ironią :
- Jest mega. Mam piasek w butach. Jest ekstra – stęka na nagraniu Manikowski.
- Ma to swój urok – przekonuje go Ania, na co słyszy nieco rozpaczliwą odpowiedź partnera: „Jaki!?”.
Derbiszewska zaczęła przekonywać Kubę, że „jest inaczej, jest rześko, jest cudownie”. Manikowski musiał w końcu poddać się sugestiom ukochanej. Nic nie przeszkadzało mu zresztą, by zachwycać się tylko i wyłącznie Anią. Narysował nawet na piasku serduszko z literkami A + K .
Dziecko w drodze – informuje w innym wpisie Kuba, cały rozpromieniony, pokazując wspólne zdjęcie z Anią.
W końcu jednak Manikowski zdecydował się pochwalić ich miejsce pobytu . Nie wiadomo jednak, czy tak naprawdę mówił o morzu.
Morze zimą też jest piękne. Patrzcie, jaką fajną foczkę znalazłem – żartuje mężczyzna na Instagramie.
Anna wygląda na przeszczęśliwą i raczej nie jest urażona żartem partnera. A co wy o nim sądzicie?