Sandra Kubicka prosto z TVP trafiła do szpitala, teraz zwróciła się do fanów. Co się z nią dzieje? "Żyję"
Sandra Kubicka po nagłej wizycie w szpitalu ponownie odezwała się do internautów. W jednej z relacji opowiedziała krótko o swoim samopoczuciu. Po chwilach grozy może liczyć na ogromne wsparcie.
Sandra Kubicka nagle trafiła do szpitala
Prezenterka była w trakcie nagrywania kolejnego odcinka programu muzycznego TVP "Rytmy Dwójki". Nieoczekiwanie do studia nagrań przyjechało pogotowie, które natychmiast przetransportowało gwiazdę do szpitala .
Na nowe wiadomości na temat zdrowia Sandry Kubickiej czekano jak na szpilkach. Nawet najbliżsi nie znali przyczyn jej nagłego zasłabnięcia. Po długiej nieobecności w mediach społecznościowych postanowiła sama opowiedzieć o całym zdarzeniu.
Sandra Kubicka o pobycie w szpitalu
Po chwilach grozy sama prezenterka postanowiła opowiedzieć obserwatorom o nagłej wizycie w szpitalu. Zalana łzami przyznała się do naprawdę ciężkich momentów. Wspomniała o ogromnym bólu i czekających ją zastrzykach. Mimo to postanowiła stanąć na wysokości zadania i doprowadzić telewizyjny projekt do końca.
Sandra Kubicka ponownie zniknęła z mediów społecznościowych, by skupić się na obowiązkach i własnym zdrowiu. Teraz zdecydowała się przekazać internautom informacje na temat obecnego samopoczucia. Sytuacja wydaje się stabilna.
Sandra Kubicka o aktualnym stanie zdrowia
Gwiazda w sobotni wieczór opublikowała w relacji zdjęcie ukochanego pieska spoczywającego na jej ręce. Po okolicznościach można wywnioskować, że ostatni czas Sandra Kubicka spędziła, odpoczywając w łóżku . W kilku słowach chciała uspokoić internautów, którzy okazali jej sporo troski.
Żyję. Odpoczywam z Alkiem i dziewczynami. Układam myśli w głowie i zbieram siły do działania. Dziękuję, kocham Was.
Sandra Kubicka w ostatnim czasie głośno mówiła o kłopotach zdrowotnych i kolejnych niepokojących diagnozach. Mimo wszystko wierzy, że uda się jej wrócić do zdrowia oraz występów.