
Gorzkie słowa scenarzysty Świata według Kiepskich. „Ten serial powinien być zakończony z honorem kilkanaście lat temu”

Scenarzysta i jeden z pomysłodawców „Świata według Kiepskich” uznał, że serial powinien zostać zakończony. Janusz Sadza zwrócił uwagę na to, że zmarło wielu aktorów odgrywających główne role w produkcji. Duża część internautów podzieliła jego zdanie.
„Świat według Kiepskich” gości na ekranach polskich telewizorów od ponad 20 lat – pierwszy odcinek zadebiutował na antenie Polsatu 16 marca 1999 roku. Od tego czasu wiele się zmieniło.
Pomysłodawcami serialu, który w żartobliwy sposób ma przedstawiać stereotypowy model polskiej rodziny, byli Janusz Sadza, Aleksander Sobiszewski, Igor Nurczyński i Roman Rega. Mężczyźni zaczęli pracować nad produkcją już w 1997 roku. Dziś jeden z nich nie widzi szans na jej kontynuację.
Czy „Świat według Kiepskich” powinien się zakończyć? Janusz Sadza komentuje
W obliczu ostatnich wydarzeń dalsze losy Kiepskich i ich sąsiadów stanęły pod znakiem zapytania. Przypomnijmy, że w październiku ubiegłego roku zmarł Dariusz Gnatowski, który wcielał się w serialowego Arnolda Boczka. 28 stycznia 2021 roku odszedł natomiast Ryszard Kotys, czyli uwielbiany przez widzów Marian Paździoch.
- Był jedną z najważniejszych postaci w serialu i jak każdą ze swoich ról, tak i tę zagrał znakomicie. Scenarzyści „Świata według Kiepskich” od początku wiedzieli, że Mariana Paździocha może zagrać tylko ON. Rysio stworzył nietuzinkową postać, którą zaskarbił sobie sympatię widzów i uznanie kolegów po fachu – mówiła o Kotysie dyrektor programowa Polsatu, Nina Terentiew.
W czwartek głos w sprawie ewentualnej kontynuacji „Świata według Kiepskich” zabrał Janusz Sadza. Mężczyzna pracował przy produkcji w latach 1999-2000. Później udało mu się stworzyć jeszcze cztery odcinki – trzy w 2020 roku i jeden w 2007 roku.
- Dodam swoje skromne trzy grosze… DOŚĆ. Ten serial powinien być zakończony z honorem przez ATM kilkanaście lat temu. Wówczas nie zbankrutowałby opiniami, że „trzepie się kasę dopóki można i jakkolwiek się da” – napisał na Facebooku.
Zdaniem Janusza Sadzy charakter serialowi nadawali wybitni aktorzy, którzy doskonale wcielali się w przypisane im postaci. Niestety, dziś wielu z nich nie ma już z nami. Oprócz Ryszarda Kotysa i Dariusza Gnatowskiego scenarzysta „Świata według Kiepskich” wspomniał także o Bohdanie Smoleniu, czyli serialowym listonoszu oraz o Krystynie Feldman, która przez lata grała babkę Kiepską.
- Piszę to JA. Człowiek, który zebrał w swojej wyobraźni te wszystkie postaci i tchnął w nie ŻYCIE 22 lata temu. W moich planach scenariuszowych nie było nieobecności tych Wielkich Aktorów. Dziękuję Pani Krystyno, Bogusiu, Darku i… Ryśku kochany… Za wszystkie wspólne chwile. Dobranoc – dodał.
Wpis Janusza Sadzy doczekał się dziesiątek komentarzy. Zdecydowana większość internautów przyznała rację scenarzyście.
- Zgadzam się z Tobą. Nie każdego człowieka da się po prostu zastąpić. Są takie osobowości, które są jedyne w swoim rodzaju i swojej klasie – czytamy jeden z komentarzy.
Artykuły polecane przez redakcję ŚwiatGwiazd.pl:
- Koszmar Joanny Koroniewskiej i Macieja Dowbora. Tracą ogromne sumy
- Kolega zdradza prawdę o Bożenie Dykiel. Taka jest naprawdę
- Partnerka znanego wokalisty zrobiła aborcję. Nie żałuje
Źródło: Jastrząb Post