Szokujące sceny w "The Voice Senior"! Uczestnik przekroczył granice? Węgorzewska skrępowana, a Szczepanik interweniuje
W niedawno wyemitowanym odcinku “The Voice Senior" emocji nie zabrakło. Jeden z uczestników przesłuchań zapewnił ich wiele nie tylko telewidzom, ale i jurorom. Słowa, jakie skierował do jurorki, Alicji Węgorzewskiej szokują. Szczegóły.
Przebojowa produkcja TVP
Programy z serii "The Voice" stały się wielkim hitem Telewizji Publicznej. Telewidzowie mogą oglądać show w trzech różnych odsłonach - dla dzieci, dorosłych oraz dla seniorów.
Obecnie na ekranach odbiorników można zobaczyć ostatnio z wyżej wymienionych opcji. Na antenie obecnie króluje już piąta edycja “The Voice Senior”. Uczestnicy to osoby po 60. roku życia. Pierwszy etap to przesłuchania w ciemno, w którym każdy z biorących udział musi za pomocą głosu sprawić, by jurorzy odwrócili się w fotelach, w jego stronę. Formuła programu stawia przede wszystkim na wyłonienie niezwykłych talentów.
Nowa odsłona "The Voice Senior"
Najnowszy sezon popularnego talent show rozpoczął się od przesłuchań w ciemno. W tym etapie jurorom i telewidzom zaprezentuje się więcej niż 40 utalentowanych seniorek i seniorów. W skład jury wchodzą: Alicja Węgorzewska, Maryla Rodowicz, Tomasz Szczepanik , niedawno do ich grona dołączyła Halina Frąckowiak . Uczestnicy formatu, by odnieść sukces, muszą zwrócić uwagę jurorów talentem, wykonaniem oraz osobowością.
Do prowadzącego program Rafała Brzozowskiego dołączyła Marta Manowska. Para wspólnie będzie wspierać seniorów i seniorki.
W ostatnim odcinku doszło jednak do szokujących zdarzeń. Co się stało?
Zaskakujące wydarzenia w "The Voice Senior"
W niedawno wyemitowanym odcinku, w trakcie przesłuchań w ciemno, na scenę wyszedł góral Edi, pochodzący z Rabki Zdrój, który z muzyką związany jest od najmłodszych lat, a swoją pasją zaraził sześcioro dzieci.
Strój, w jakim się pojawił wywołał poruszenie - góralskie ubranie, a do tego kowbojskie buty. Na dźwięk utworu “Bo jo cię kochom” wszystkie jurorskie fotele się odwróciły.
Edward Handzel wesoło rozmawiał z jury. Z Tomaszem Szczepaniakiem zaśpiewał nawet kilka góralskich utworów. Potem Edi postanowił zaśpiewać sam, a słowa skierował do jednej z jurorek.
Zaśpiewam dla naszych pięknych dziewcząt tutaj z dedykacją, a szczególnie dla pięknej Alicji... - brzmiała zapowiedź utworu.
Po takim początku uczestnik przeszedł do zaśpiewania: “j kiebyś była mojom, ej kupiłbym ci skrzypce, ej ale ześ nie mojom, ej zagraj sie na...”
Cym kces! – zakończył Edi.
W trakcie występu Edwarda, Alicja Węgorzewska nieco się zaczerwieniła. Szczepanik, wraz z innymi, obecnymi w studio zrozumiał sprośny rym powyższej przyśpiewki.
Oj, Edziu, ale pojechałeś! - powiedział do Edwarda.
Spodziewaliście się takich emocji w programie? Czy uczestnik przekroczył granice dobrego smaku?