Swiatgwiazd.pl Telewizja Teresa Lipowska odniosła się do plotek o odejściu z „M jak miłość”. Aktorka nie ma siły
TRICOLORS/East News

Teresa Lipowska odniosła się do plotek o odejściu z „M jak miłość”. Aktorka nie ma siły

24 marca 2022
Autor tekstu: Karol Osiński

Teresa Lipowska udzieliła wywiadu tygodnikowi „Twoje Imperium”, w którym wypowiedziała się na temat plotek, łączących ją z odejściem z serialu „M jak miłość”. Aktorka nie owijając w bawełnę przyznała, że ma ich serdecznie dość i nie ma zamiaru nigdzie odchodzić - „Ja już nie mam siły” - czytamy w magazynie.

Ciężko sobie wyobrazić „M jak miłość” bez Teresy Lipowskiej. Odgrywająca rolę głowy rodziny Mostowiaków aktorka postawiła jasne stanowisko na temat rzekomego odejścia z produkcji TVP.

Teresa Lipowska o odejściu z „M jak miłość”

Od momentu śmierci Lucjana , którego grał śp. Witold Pyrkosz Teresa Lipowska, czyli serialowa Barbara Mostowiak pełni rolę głowy rodziny, którą wszyscy chętnie odwiedzają w rodzinnej Grabinie. Zawsze pełna ciepła, racząca dobrym słowem i mądrością Basia jest jedną z najbardziej lubianych postaci serialu.

Kojarzona przede wszystkim z uśmiechem, dobrym nastrojem i bijącym od niej ciepłem 84-letnia aktora udzieliła wywiadu dla „Twojego Imperium”, w którym zdradziła, że ma dość plotek, łączących ją z odejściem z serialu, przy okazji je dementując. Gwiazda nie rozumie, dlaczego miałaby podjąć się takiego ruchu, skoro jest jedną z głównych, i przewodnich postaci.

- To jest nieprawda. Ja już nie mam siły tego dementować. Jak można pisać, że odchodzę z serialu w momencie, gdy mój wątek jest bardzo ciepły i bardzo fajny? Producenci "M jak miłość" mówią, że nie wyobrażają sobie tego serialu beze mnie. Basia Mostowiak to jego korzeń - gdy mnie nie będzie, to znaczy, że serialu też nie będzie - powiedziała aktorka.

Pozostała część artykułu pod materiałem wideo:

Zatem wszystko wskazuje na to, że fani serialu TVP mogą mieć spokojne głowy i cały czas będą mieć przyjemność z oglądania jej w roli Barbary Mostowiak.

Aktorka opowiedziała o początkach serialu

Co ciekawe, nawet tak doświadczona aktorka, jak Teresa Lipowska miała trudności z wejściem do serialu „M jak miłość”. 84-letnia artystka pojawiła się na kanapie programu „Pytanie na śniadanie”, gdzie opowiedziała, jak wyglądały początki produkcji, od razu przenosząc się w czasie kilkanaście lat dalej.

- Na początku byłam trochę stremowana. To był pierwszy serial, w którym grałam dużą rolę. Od razu wsiąknęliśmy w rodzinną atmosferę, która trwała bardzo długo . Później zaczęło się to troszeczkę rozwijać, zaczęły odchodzić od nas różne osoby – zmarł mój filmowy mąż, Wituś Pyrkosz, a rodzina zaczęła pękać - opowiadała Teresa Lipowska.

Aktorka wyraziła nadzieję, że serial dalej będzie trwać i doczeka się kolejnych wielu odcinków, które zadowolą telewidzów.

Zobacz zdjęcia:

Artykuły polecane przez redakcję Świat Gwiazd:

Źródło: se.pl, telemagazyn.pl

Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: redakcja@swiatgwiazd.pl

Obserwuj nas w
autor
Karol Osiński

Redaktor serwisu swiatgwiazd.pl. Wielbiciel piłki nożnej, dobrej książki i filmu. Wcześniej czerpałem doświadczenie w radiu, gazecie oraz sportowych serwisach internetowych.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@swiatgwiazd.pl
newsy tylko u nas foto telewizja lifestyle quizy