"The Voice Senior". Mocne słowa Haliny Frąckowiak o pracy na planie show. Już więcej się na to nie zdecyduje?
Halina Frąckowiak odkąd tylko pierwszy raz pojawiła się na scenie muzycznej skradła serca słuchaczy. Niedawno objęła również funkcję jurorki w popularnym programie “The Voice Senior”. W szczerym wywiadzie opowiedziała o tej pracy i o tym, co jest w niej najtrudniejsze. Czy pojawi się w kolejnej edycji?
Kariera Haliny Frąckowiak
Po raz pierwszy szerszej publiczności Halina Frąckowiak zaprezentowała się w 1963 roku podczas Festiwalu Młodych Talentów w Szczecinie. Na tej samej scenie pojawił się także Czesław Niemen, lecz toartystka została laureatką konkursu "Złota Dziesiątka". Po tym sukcesie jej kariera nabrała tempa.
Jej utwory, takie jak "Papierowy księżyc", "Do końca świata", "Bądź gotowy dziś do drogi" czy "Napisz, proszę ", są doskonale znane Polakom.
Teraz Halina Frąckowiak została wybrana na trenerkę w programie "The Voice Senior", zastępując Piotra Cugowskiego.
Zwycięzca 5. edycji "The Voice Senior"
Podczas finału 5. edycji “The Voice Senior” było już wiadomo, że tylko Piotr Salata, Regina Rosłaniec Bavcevic, Tadeusz Talarek i Roman Wojciechowski mogli zdobyć zwycięstwo. Wszyscy ci finaliści dali z siebie wszystko, starając się zaprezentować się jak najlepiej, co bardzo zaimponowało jurorom. Ostatecznie okazało się, że to Regina Rosłaniec została zwycięzcą programu . Od początku swoim talentem i charyzmą zdobyła serca widzów.
Gratulujemy jej serdecznie i życzymy kolejnych wspaniałych lat na scenie - napisano w oficjalnych mediach społecznościowych programu.
Większość widzów wyraziła swój zachwyt zwycięstwem Reginy Rosłaniec, co nie dziwi, biorąc pod uwagę jej niezwykły talent i pozytywną energię.
Regina Rosłaniec wybrała drużynę Haliny Frąckowiak i to pod jej skrzydłami doszła do zwycięstwa. Co Halina Frąckowiak sądzi o roli jurorki?
Halina Frąckowiak o byciu jurorką
Debiut Haliny Frąckowiak w roli trenerki okazał się niezwykle udany, ale po zakończeniu sezonu udzieliła wywiadu, w którym przyznała, że niektóre decyzje nie były łatwe do podjęcia.
Halina Frąckowiak, wypełniona dumą z sukcesu Reginy Rosłaniec-Bavcevic, wyraziła przekonanie, że "The Voice Senior" to program, który otwiera drzwi dla osób, które mogły czuć, że ich czas na scenie minął.
Biorą w nim udział ludzie, którzy są dojrzalsi, dotknęli sceny, nie są amatorami. Oni dużo umieją, ale są bardzo wrażliwi, pokorni i bardzo świadomi tego, co robią — wyznała w rozmowie z Pomponikiem.
Jest jasne, że rola trenerki wcale nie jest łatwa. Halina Frąckowiak sama przekonała się o tym, gdy musiała stawić czoła trudnym wyborom podczas eliminacji.
Ostatnie eliminacje były dla mnie trudne. Im dalej, grupa się zawęża. Doszłam do momentu, w którym uważam, że wszyscy mogą być pierwszymi. I teraz musiałam powiedzieć: "wybacz, ale muszę wybrać jednego lub dwóch". I to był dla mnie bardzo trudny moment. Jak już musiałam ostatecznie wybierać, to serce mi pękało – powiedziała.
Nawet pomimo tych trudności, Halina Frąckowiak z radością przyjęła kolejne zaproszenie do udziału w "The Voice Senior". Dla niej kontakt z seniorami, którzy odważnie stawiają czoła wyzwaniom w programie, był niezwykle wartościowym doświadczeniem.
Jeśli zostanę zaproszona, to przyjmę to z przyjemnością, bo kontakt z uczestnikami przyniósł mi bardzo dużo dodatkowych wzruszeń i radości życia — podsumowała artystka.
