Tomasz Oświeciński przeszedł operację, zmieniła się jego twarz. "Na prawe oko coraz mniej widziałem"
Tomasz Oświeciński zaskoczył obserwatorów zamieszczonym w mediach społecznościowych zdjęciem prosto ze stołu operacyjnego. Okazuje się, że aktor przeszedł przez operację, która zmieniła jego wygląd. Od dawna zmagał się z problemem.
Szerszą rozpoznawalności zyskał dzięki produkcjom Patryka Vegi, w których wcielał się groźnych bohaterów. W mediach społecznościowych obserwuje go spora gromada fanów, z którymi podzielił się osobistą sprawą.
Tomasz Oświeciński pokazał zdjęcie na chwilę przed operacją
Aktor chętnie udostępnia zdjęcia nie tylko z serialowych kulis, ale także związane z prywatnością. Stali obserwatorzy mogli doznać lekkiego szoku, gdy w czwartek pokazał im się na stole operacyjnym.
Okazuje się, że gwiazdor poddał się zabiegowi, który zmieni wygląd jego twarz. Wszystko przez problem, z którym boryka się od wielu lat. W końcu zdecydował się działać.
— Dziś mija 3 doba od operacji. Poza opuchlizną i kolorkami nie odczuwam, żadnych innych dolegliwości — uspokoił internautów.
Aktor długo zmagał się z problemem
Tomasz Oświeciński w poście przyznał, że od dawna myślał nad zabiegiem z powodu opadających powiek. Co więcej, blizna na oku uniemożliwiała mu prawidłowe widzenie.
— Z biegiem czasu problem jest coraz poważniejszy i może ograniczać pole widzenia. Tak było niestety w moim przypadku. Na powiece miałem również dużą bliznę po wypadku, która dodatkowo powodowała, że na prawe oko coraz mniej widziałem — tłumaczył aktor.
Internauci nie mogą doczekać się efektów
Tomasz Oświeciński jest już po operacji, choć jak sam przyznał, nie jest ich fanem.
— Nienawidzę operacji, a wręcz ich się boję […] Cały czas przegadaliśmy, wobec czego nie miałem się kiedy stresować — wyznał jednej z internautek.
Obserwatorzy czekają na efekt zabiegu. Już niedługo gwiazdor będzie mógł pochwalić się "nową twarzą".
— Super, czekamy na efekt końcowy, a już i tak widać dużą różnicę.
— Ale będzie pan piękny.
— Szybkiego powrotu do zdrówka — komentowano.
Zobacz zdjęcia: